MŚ: Hiszpania łatwo rozbiła Senegalczyków

Reprezentacja Hiszpanii łatwo uporała się przed własną publicznością z Senegalem. Gospodarze mistrzostw nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem egzotycznego przeciwnika.

To nie był dobry występ zawodników z Afryki. Co prawda od samego początku byli skazywani na pożarcie, co wynikało ze znacznie mniejszych umiejętności. Mimo wszystko można było oczekiwać większej determinacji i - przede wszystkim - nieco lepszej postawy w ofensywie. Podopieczni Cheikha Sarry wypadli jednak słabo.

Ogromny wpływ na postawę Lwów miał Gorgui Dieng. Dotychczas był on liderem swojej drużyny, który w dodatku nie zawodził. Gromadził nie tylko sporo punktów, ale też zbiórek. Przeciwnicy mieli naprawdę wielkie problemy, aby go zatrzymać. W starciu z Hiszpanią 24-letni zawodnik był po prostu bezradny. Pudłował (zaledwie 1/9 w rzutach z gry) i popełniał straty. Walczył o zbiórki, ale to zdecydowanie za mało.
[ad=rectangle]
To odbiło się na postawie Senegaczyków. Już w pierwszej kwarcie zdecydowanie odstawali od gospodarzy mundialu. W kolejnych odsłonach walka się wyrównała, ale tylko dlatego, że La Roja nie mieli powodu, aby się bardziej wysilać. Przewaga Hiszpanii była wystarczająca. Mimo wszystko w kolejnych odsłonach udawało im się powiększać przepaść, by w końcowym rozrachunku triumfować różnicą aż 33 punktów.

Nie po raz pierwszy podczas mistrzostw świata wiodącą postacią w ekipie Juana Orengi był Pau Gasol. Doświadczony podkoszowy spędził na parkiecie niespełna 25 minut i w tym czasie zanotował 17 punktów i 5 zbiórek. Lider Hiszpanów nie ustrzegł się też błędów - miał aż cztery straty.

Co zwróciło naszą uwagę, to nie tylko fakt, iż gospodarze mieli sporo asyst i znacznie mniej strat od rywala, lecz... ogromna liczba bloków. W całym meczu La Roja zanotowali ich aż trzynaście! Niektóre były naprawdę efektowne m.in. Serga Ibaki, inne niekoniecznie. Nie zmienia to jednak faktu, iż udało im się zatrzymać Senegalczyków.

Hiszpania - Senegal 89:56 (23:17, 18:11, 21:15, 27:13)

Hiszpania: P. Gasol 17, Calderon 11, Reyes 11, Ibaka 11, M. Gasol 9, Rubio 7, Llull 7, Fernandez 5, Rodriguez 5, Navarro 4, Abrines 2, Claver 0.

Senegal: Faye 12, Badji 12, Dieng 6, Ndiaye 6, Dalmeida 5, Niang 4, Ndour 4, Thomas 2, Diop 2, Ndoye 2, M. Ndoye 1.

Komentarze (1)
avatar
BlackBraDa
7.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ibaka block party!