Turniej w Zgorzelcu: CEZ lepszy od Turowa

20 punktów Nemanji Jaramaza i 19 Michała Chylińskiego nie pomogło drużynie PGE Turowa Zgorzelec odnieść drugiego zwycięstwa w Turnieju o Puchar Prezesa PGE. Lepsza okazała się ekipa CEZ Nymburk.

Mistrz Polski zmierzył się z mistrzem Czech w drugim dniu Turnieju o Puchar Prezesa PGE i tym razem zgorzelczanie musieli pogodzić się z porażką. Ekipa CEZ Nymburk, po wczorajszym zwycięstwie nad Albą Berlin dzięki defensywie (53:46), tym razem pokonała swojego rywala dzięki skutecznej postawie w ataku - 94:92.
[ad=rectangle]
Dla obrońców PGE Turowa nie do zatrzymania był Radoslav Rancik, który zdobył 20 punktów. I choć tyle samo po stronie gospodarzy uzyskał Nemanja Jaramaz, a tylko jedno oczko mniej rzucił Michał Chyliński, to jednak na przestrzeni całego meczu to goście byli stroną, która dyktowała warunki gry w tym spotkaniu.

Zawodnicy Kestutisa Kemzury prowadzili w pewnym momencie drugiej połowy już różnicą 13 oczek i choć zryw miejscowych "o mały włos" nie doprowadził do dogrywki, to jednak ostatecznie lepsi byli przeciwnicy. Warto dodać, że sześć punktów zdobył były gracz Energi Czarnych - Garrett Stutz.

W meczu nie zagrali: Christian Eyenga, Filip Dylewicz i Łukasz Wiśniewski.

W niedzielę PGE Turów zmierzy się z Albą Berlin, a CEZ zagra z Szolnoki Olaj.

PGE Turów Zgorzelec - CEZ Nymburk 92:94 (22:22, 23:23, 17:23, 30:26)

PGE Turów: Jaramaz 20, Chyliński 19, Kulig 14, Moldoveanu 10, Żigeranović 10, Karolak 7, Taylor 6, Kostrzewski 4, Nikolić 2, Gospodarek 0

CEZ: Rancik 20, Benda 15, Washington 15, Houska 13, Hruban 9, Simmons 7, Welsch 6, Stutz 6, Pomikalek 2, Kriz 1, Raivo 0

W pierwszym meczu drugiego dnia turnieju o Puchar Prezesa PGE, Alba Berlin pokonała Szolnoki Olaj KK 73:64.

Komentarze (11)
avatar
FalubaziakxxxL
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
może Ebole ma ? 
avatar
mlokos
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
A co z Eyenga? wakacje w Afryce sobie przedluzyl czy co? 
Timon12
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
A Gospodarek widzę gra równo... Zero w kazdym meczu... Po co ten chłopak w zespole? 
avatar
KSTurów
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Coz. Bez Wisni, Dyla i Eyengi nie bylo zle. Przypomnijmy, że CEZ od lat jest marka w Europue
Ahh te pojedynki s Uleb za czasow Filipovskirgo. Pardubice Nymburk vs Turow. To byly czasy 
avatar
johnny220
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Powiedzcie szczerze... Nie denerwuje was, że klub z takich malutkich Czech, które mają gorszą ligę od polskiej, już drugi raz wygrywa z jedną z czołowych polskich drużyn? Najpierw Stelmet teraz Czytaj całość