Starcie outsiderów w Koninie - zapowiedź meczu Basket Konin - Basket Gdynia

Dwie ostatnie drużyny bez zwycięstwa na swoim koncie mierzyć się będą ze sobą w spotkaniu 6. kolejki TBLK. Jak zapowiadał Tomasz Grabianowski - to będzie czas weryfikacji jego drużyny.

Oba Baskety zajmują dwa ostatnie miejsca w tabeli ligowej, a zespół z Konina ma jedynie lepszy bilans punktowy. Choć oba zespoły nie odniosły jeszcze zwycięstwa, mierzyły się jak dotąd z różnymi rywalami. Spośród drużyn z pierwszej piątki zespół z Konina grał już z Energą Toruń, Artego Bydgoszcz, CCC Polkowice i KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. Gdynianki "zaliczyły" jak dotąd tylko Wisłę Can-Pack Kraków i drużynę z Gorzowa Wlkp.
[ad=rectangle]

Na dodatek forma prezentowana na własnym terenie przez Basket Konin każe stawiać właśnie podopieczne Tomasza Grabianowskiego w roli faworytek. Koninianki potrafiły już postraszyć Energę Toruń, przegrywając z nią 70:80, a także nieomal zwyciężyły w zeszłym tygodniu z CCC Polkowice. Basket z Gdyni na wyjazdach potrafił jak dotąd zagrać wyrównane spotkanie jedynie w Rybniku (przegrane ostatecznie 59:62).

By powalczyć w Koninie gdynianki będą musiały liczyć głównie na swoją siłę pod koszem rywalek. Zbiórki w ofensywie to atut gdynianek, które notują ich średnio 11 podczas meczu i jest to czwarty wynik w TBLK. Dużo zależeć będzie od postawy Kateryny Dorogobuzovej odpowiedzialnej za średnio 16 punktów i 8 zbiórek na mecz. Koninianki zatrzymać będą musiały również Dominikę Miłoszewską, a na rozegraniu - dwie dziewiętnastolatki: Monikę Naczk i Angelikę Stankiewicz.

Jednak jeżeli Basket Konin zagra tak, jak w ostatnim meczu z CCC Polkowice, wszystkie plany gdynianek mogą spalić na panewce. Koninianki w końcu pokazały przyzwoitą skuteczność (43,4 proc.). Tradycyjnie na wysokim poziomie zagrała Aaryn Ellenberg Wiley, kończąc mecz z 30 punktami na koncie. O poprawie celności zadecydowały również rzuty z dystansu i przebudzenie w tym elemencie gry Marty Urbaniak - w ostatnim spotkaniu koszykarka konińskiego Basketu zanotowała trzy udane rzuty za trzy punkty.

Dla Marty Urbaniak spotkanie to będzie miało szczególne znaczenie - koszykarka Basketu Konin spędziła w Gdyni cztery sezony, kończąc swoją przygodę z ówczesnym Lotosem zdobyciem mistrzostwa Polski. W Gdyni grała również przez moment Julia Drop. W tym sezonie w barwach gdynianek występuje również była zawodniczka MKS MOS Konin - Angelika Kuras . Jak dotąd jednak nie zdołała przebić się do pierwszego składu i gra jedynie na pierwszoligowych parkietach.

Po ostatnim spotkaniu trener Tomasz Grabianowski zapowiedział, że mecze m.in. z Basketem Gdynia będą podstawą do rozliczania zespołu i sztabu szkoleniowego. Zwyciężyć chcą również gdynianki. Jak mówiła niedawno Kateryna Dogorobuzowa - Jesteśmy młodym zespołem i w końcu musimy uwierzyć, że stać nas na wygraną. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będziemy wygrywać. 

Czy to przełamanie nastąpi już w najbliższą niedzielę? Czy może jednak to Basket Konin potwierdzi przedmeczowe przewidywania i w końcu przekuje dobrą grę na równie dobry wynik punktowy? Początek meczu Basket Konin - Basket Gdynia w najbliższą niedzielę o godz. 17.00.

Źródło artykułu: