Sarunas Vasiliauskas: Michalak? To nasz Kobe Bryant!
Trefl Sopot po dwóch zwycięstwach bardzo poprawił swoją sytuację w tabeli. Ostatniej wygranej nie byłoby, gdyby nie świetna postawa Michała Michalaka. - To nasz Kobe Bryant - śmieje się Vasiliauskas.Sopocianie kiepsko rozpoczęli obecne rozgrywki. Wygrali co prawda z MKS Dąbrowa Górnicza, ale później ponieśli cztery porażki z rzędu i ich sytuacja w tabeli nie była najlepsza. W międzyczasie działacze wzmocnili zespół. Rotację podkoszową uzupełnił Tautvydas Lydeka, który szybko wkomponował się do drużyny. Efekty przyszły w błyskawicznym tempie. Trefl bardzo pewnie wygrał we Włocławku, a niedzielę okazał się lepszy od wicemistrza Polski - Stelmetu Zielona Góra.
- Uważam, że nasza gra idzie mocno do przodu. Już z Anwilem Włocławek pokazaliśmy, że drzemie w nas potencjał. Udowodniliśmy, że jednak w ten basket grać potrafimy. Ze Stelmetem to potwierdziliśmy. Uważam, że po prostu potrzebowaliśmy zwycięstw, żeby uwierzyć w swoje możliwości - ocenia Sarunas Vasiliauskas, rozgrywający Trefla.
Gospodarze dość kiepsko rozpoczęli niedzielne zawody, ale z każdą minutą się rozkręcali. Druga połowa była już znakomita w wykonaniu zespołu z Sopotu. - Zgodzę się z tym, że nie zaczęliśmy najlepiej tego spotkania, ale z każdą minutą się rozkręcaliśmy. Stare koszykarskie porzekadło mówi, że mecz trwa 40 minut, a nie 20. Zaczęliśmy grać jak prawdziwa drużyna - dzieliliśmy się piłką, dlatego mogliśmy cieszyć się z wygranej - zaznacza litewski rozgrywający.
- Stelmet zagrał tak, jak wszyscy widzieli. Nie jest moją rolą ocenianie zespołu rywali. To jest ich problem. Trener nam powiedział, że jesteśmy z nimi wygrać. Uwierzyliśmy w jego słowa - dodaje Vasiliauskas.
Niedzielne wczesne popołudnie było widowiskiem jednego aktora. Michał Michalak rozegrał najlepsze spotkanie w sezonie, zdobywając 31 punktów przeciwko Stelmetowi Zielona Góra. 21-letni snajper Trefla Sopot trafił dziewięć z jedenastu prób z gry, w tym pięć z sześciu rzutów za trzy punkty!
- To nic nadzwyczajnego (śmiech). To nasz Kobe Bryant! On na treningu trafia niemal wszystko. On jest młody i wciąż się rozwija. Będzie jeszcze lepszy - podkreśla Vasiliauskas.
-
bamberyla Zgłoś komentarz
na sukces w Słupsku (choć tam zawsze ciężko się gra). -
Pusia Zgłoś komentarz
Slupsk jest faworytem -
liger Zgłoś komentarz
pomagajacych w rozwoju tych chłopaków to dla takich jak oni być może zapełnią się te wybudowane super hale sportowe to byc może oni poruszą wyobraźnie młodych chłopców o sukcesie , karierze, wielkiej kasie ale najpierw niech europa nabierze szacunku dla koszykówki spod znaku PL oni mogą to spowodować ..., brawo michał, mateusz nieźle już rozpoznawany dzieki grze w belgii, karnowski pewnie niedługo trafi do nba-oby, gielo chyba nie poszedł najlepszą drogą - ale kto wie ?, niedźwiedzki niech wraca do zdrowia, szymkiewicz i grochowski niech sie przebijają w lidze, matczak jakoś sobie radzi -
sneacker Zgłoś komentarz
Jaki Bryant. Przecież to Michael #23 Michalak. -
marzami Zgłoś komentarz
"Mielą" Stelmet na wszystkie strony, a kibice innych drużyn potem krzywo na Nas patrzą :D Już sami zaczynami być zniesmaczeni ! -
soczystybanan Zgłoś komentarz
I jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz ! Jeszcze raz trzeba wszystkim przypomnieć, kto i dlaczego wygrał w niedzielę. Taaaa...