Stacja Orange Sport na początku obecnego sezonu zdecydowała się wykupić prawo do meczów domowych Legii Warszawa w rozgrywkach I ligi. Jak na razie przeprowadzono jedną transmisję - ze spotkania ze Stalą Ostrów Wielkopolski, które Wojskowi przegrali. Premierową transmisję oglądało średnio ponad osiem tysięcy widzów. W klubie z Warszawy są z tego wyniku zadowoleni.
[ad=rectangle]
- Rozmawialiśmy o tym właśnie w klubie i doszliśmy do wniosku, że jak na kanał, który nie jest w paśmie otwartym - to jest naprawdę dobry wynik. My jesteśmy z niego zadowoleni - mówi nam Arkadiusz Kobus, zawodnik Legii Warszawa, który wywalczył z drużyną awans z II ligi.
- Legia po awansie musiała zmierzyć się z wieloma nowymi wyzwaniami. Okres przygotowawczy był bardzo pracowity zarówno dla nas - zawodników, jak i dla działaczy oraz całego sztabu w klubie. Włożyli ogrom pracy, aby wszystko mogło funkcjonować w profesjonalny sposób - przyznaje gracz.
Legia jest jedynym klubem w I lidze, która może pochwalić się tym, że jej mecze są transmitowane przez ogólnopolską telewizję. To duży sukces warszawskich działaczy.
- Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że jesteśmy jednym z najlepiej funkcjonujących klubów w lidze. Doszły do tego transmisje telewizyjne. Nasz mecz ze Stalą Ostrów Wielkopolski miał średnią oglądalność 8.4 tysiąca widzów - jest to bardzo dobry wynik. Mimo, iż organizacyjnie i marketingowo stoimy na bardzo wysokim poziomie, to nadal systematycznie się rozwijamy - uważa Kobus.