Powtarza się sytuacja z poprzednich spotkań - wypowiedzi po meczu Stelmetu Zielona Góra - Energa Czarni Słupsk

Wygraną Stelmetu zakończył się dość ciekawy pojedynek z Energą Czarnymi Słupsk. - Po raz kolejny przegrywamy w ten sam sposób tracąc koncentrację i popełniając faule - przyznaje trener Mijatovic.

Dejan Mijatović (trener Energii Czarnych Słupsk): Przede wszystkim gratuluję Stelmetowi zwycięstwa. Dla mnie jest to najsilniejszy kadrowo zespół w Tauron Basket Lidze. Moim zdaniem mają bardzo silnych zawodników na każdej pozycji, którzy potrafią grać na bardzo wysokim poziomie. My staraliśmy się przygotowywać pod kątem tego meczu na takie wyzwanie. Ten mecz taki właśnie się okazał. Mieliśmy w pewnym momencie trzynaście punktów przewagi w pierwszej połowie, na przerwę zaś schodziliśmy już z jednym punktem straty. Chcieliśmy kontrolować ten mecz za wszelką cenę. Po części nam się to udało, dzięki ograniczeniu liczb strat do dziewięciu. To był punkt do tego, ze długo mogliśmy pozostać w grze o zwycięstwo. Jednak w takim meczu trzeba być skoncentrowanym przez całe 40 minut. Niestety powtarza się sytuacja z poprzednich spotkań. Po raz kolejny przegrywamy w taki sposób tracąc koncentrację, popełniamy faule. W meczach takich jak ze Stelmetem to się zawsze źle kończy. Musimy ten mecz zostawić za sobą i przygotowywać się już do kolejnego z Anwilem.

Kacper Borowski (zawodnik Energii Czarnych Słupsk): Gratuluję Stelmetowi zwycięstwa. Nie udało nam się niestety utrzymać wysokiej przewagi z pierwsze połowy. Mieliśmy problemy z koncentracją. Graliśmy jak równy z równym do 37 minuty. Później coś się popsuło. Jako jedną z przyczyn upatruje w zbiórkach, które przegraliśmy.
[ad=rectangle]
Saso Filipovski (trener Stelmetu Zielona Góra): Gratuluję moim zawodnikom. To był dobry mecz. Zagrali dobrze w obronie, a także zatrzymali dobrze rzucających zawodników. Wygraliśmy zbiórkę w ataku, mieliśmy dwadzieścia asyst, więc piłka szła. Energa to dobry zespół, mają dobrych zawodników. Kontrolowali spokojnie tą grę. My mimo tego, iż traciliśmy dużo energii to nie mieliśmy problemów z koncentracją. Cieszę się, że udało nam się wygrać.

Adam Hrycaniuk (zawodnik Stelmetu Zielona Góra): Był to dla nas bardzo ważny mecz. Mieliśmy wcześniejsze tygodnie bardzo ciężkie. Mimo wszystko udało się nam wygrać z PAOK-iem czy też w polskiej lidze. Dziś jednak był to sprawdzian przeciwko dobrze grającej ekipie. Chcieliśmy zwyciężyć to spotkanie. Może niezbyt dobrze wyszła nam pierwsza kwarta, ale mimo tego nie daliśmy przeciwnikowi odskoczyć na zbyt wielką przewagę. W ataku nie mogliśmy, więc popracowaliśmy w obronie. Ten mecz był wygrany dzięki poświęceniu w obronie i zaangażowaniu całej drużyny.

Komentarze (4)
avatar
ABC- prawdziwy
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bestia dał dziś popis aż nie mogłem uwierzyć. .szacun panie Adamie...oby tak dalej :) 
avatar
J. Szymkowiak
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Hrycan. Praca, praca, i jeszcze raz praca. 
avatar
Henryk
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Zastal !, za walkę do końca. 
avatar
Tomyy
30.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No to Bestia dzisiaj zaszalał, dał sporo energii zespołowi, dobry mecz ADAM!