To był bardzo trudny mecz dla lidera [tag=811]Washington Wizards[/tag] - Johna Walla, który w poniedziałek rano dowiedział się o śmierci swojej 6-letniej przyjaciółki zmagającej się z nowotworem.
Wall zagrał fenomenalnie przeciwko Celtics (26 pkt, 17 as, 7 zb. i 3 prz.), choć rano jak grom z jasnego nieba spadła na niego przygnębiająca wiadomość. Lider Wizards nie wytrzymał podczas pomeczowego wywiadu i rozpłakał się przed kamerami.