W poniedziałek w podparyskim Disneylandzie odbyło się losowanie do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Kadra Mike'a Taylora trafiła do grupy A, która swoje mecze rozgrywać będzie we francuskim Montpellier. Rywalami grupowymi naszej drużyny oprócz gospodarzy będą - Finowie, Bośniacy, Izraelczycy oraz Rosjanie.
[ad=rectangle]
Amerykański szkoleniowiec reprezentacji wraz z generalnym menedżerem - Marcinem Widomskim byli obecni na losowaniu w Disneylandzie. - To było ciekawe doświadczenie, było bardzo dużo emocji. Miło było spotkać ludzi ze wszystkich federacji - wspomina Mike Taylor, który po chwili dodaje: - Jestem bardzo szczęśliwy z losowania. Patrzę z optymizmem na nasze szanse awansu do drugiej rundy. Będziemy musieli sporo się natrudzić, ale uważam, ze jesteśmy w stanie to zrobić. Nie mogę się już doczekać rywalizacji - podkreśla opiekun reprezentacji Polski.
Polacy rozpoczną rywalizację od meczu z Bośnią i Hercegowiną (05.09), a w kolejnych dniach zmierzą się z Rosją (06.09), Francją (07.09), Izraelem (09.09) oraz Finlandią (10.09). Do dalszej fazy gier awansują cztery najlepsze zespoły z każdej z grup.
- W każdej grupie znajdują się dobre drużyny i nie ma co się oglądać na rywali. Najważniejsza jest nasza gra. Będziemy kontynuować to, co zaczęliśmy budować w ostatnie wakacje. Jesteśmy gotowi na to wyzwanie - zaznacza Mike Taylor.
W tej chwili dogrywane są szczegóły przygotowań reprezentacji do EuroBasketu. - W najbliższych dniach zakończymy planowanie sparingów przed samym turniejem. Będziemy bardzo mocno pracować i wierzę, że dobrze przygotowujemy się do turnieju - przyznaje Amerykanin.