Darrell Harris podczas jednego z treningów po meczu z Rosą Radom nabawił się urazu. Doświadczony podkoszowy zmaga się z kontuzją mięśnia czworogłowego, która wykluczy go z gry na cztery tygodnie. Pierwsze diagnozy pokazały, że Amerykanin nabawił się poważnego naciągnięcia wspomnianego mięśnia. W związku z zaistniałą sytuacją występ Harrisa w meczu z Polpharmą Starogard Gdański nie będzie możliwy.
[ad=rectangle]
Z tego powodu na większą ilość minut spędzonych na parkiecie mogą liczyć Killian Larson oraz Karol Pytyś. Larson dołączył do King Wilków Morskich Szczecin przed tygodniem. Amerykanin przed przyjazdem do Szczecina zaliczył epizod w Bułgarii, gdzie spędził kilka miesięcy. „Lars” jest głodny gry i zarówno w Wilkach, jak i w Europie chce pokazać się z dobrej strony.
W swoim pierwszym meczu z Rosą Radom zagrał 13 minut. W ich trakcie zanotował 3 punkty i 5 zbiórek. - Wszyscy w Szczecinie pomagają mi w adaptacji. Szybko się wszystkiego uczę i chcę przystosować się do taktyki Wilków jak najszybciej. Bardzo lubię tę drużynę i czuję, że do niej pasuję. Koledzy z zespołu są bardzo pomocni. Ponadto zagrywki i taktyka gry bardzo mi odpowiadają. Dajcie mi jeszcze tydzień lub dwa i będę pożyteczniejszy i będzie wesoło - mówi Killian Larson.
Kolejnym zmiennikiem Darrella Harrisa będzie Karol Pytyś, który w Wilkach Morskich Szczecin występuje od początku sezonu. Do tej pory polski środkowy wystąpił w 8 spotkaniach. Na parkiecie spędzał średnio 7 minut. W ich trakcie notował średnio 2 punkty i 2 zbiórki na mecz.
Pierwszy sprawdzian Wilków Morskich Szczecin bez Darrella Harrisa odbędzie się już w sobotę o godzinie 17. Podopieczni trenera Krzysztofa Koziorowicza zagrają z Polpharmą Starogard Gdański na jej terenie.