Dla Dereka Billinga spotkanie ze Śląskiem Wrocław było ostatnim w barwach ekipy z Lublina. W tym tygodniu z obozu Wikany docierały takie głosy, że kontrakt z Amerykaninem może zostać rozwiązany. I tak też się stało. W niedzielę zawodnika zabrakło w składzie podczas spotkania z AZS Koszalin.
[ad=rectangle]
Amerykanin wyleciał do Stanów Zjednoczonych, a jego umowa z klubem została rozwiązana za porozumieniem stron.
- Nie jesteśmy instytucją charytatywną. Derek Billing dostał od nas sporo szans na grę i udowodnienia swojej wartości. Jego osiągnięcia nie były jednak satysfakcjonujące, dlatego zdecydowaliśmy się na rozwiązanie umowy - podkreśla Paweł Turkiewicz, opiekun Wikany Start Lublin.
W jedenastu rozegranych spotkaniach 23-letni gracz łącznie zdobył 65 punktów, co daje mu średnią 5,9 oczka na mecz.