Olek Czyż: Palę się już do gry!

Newspix / KAMIL KRZACZYNSKI
Newspix / KAMIL KRZACZYNSKI

[tag=7484]Aleksander Czyż[/tag] ma zadebiutować w barwach PGE Turowa Zgorzelec w niedzielnym meczu ze Stelmetem Zielona Góra. - Już nie mogę się doczekać - mówi zawodnik.

Dla Aleksandra Czyża będzie to pierwsze spotkanie po bardziej długiej przerwie. Zawodnik zmagał się z poważną kontuzją mięśnia dwugłowego, która wyeliminowała go z gry z Ligi Letniej oraz w reprezentacji Polski. Gracz przez uraz stracił kontrakt z Enel Brindisi - w Gdyni dochodził do siebie, żmudna rehabilitacja trwała kilka miesięcy. Do formy dochodził na treningach z drużyną Asseco. W rozmowie z naszym portalem David Dedek, opiekun gdynian, mówił, że Czyż jest gotowy na 90 procent. Co na to sam zawodnik?

[ad=rectangle]

- Muszę odzyskać rytm meczowy i złapać pewność siebie. Wiadomo, że treningi nie zastąpią nigdy spotkań. Można trenować naprawdę dużo, ale to nigdy nie będzie rywalizacja meczowa. Uważam, że na początku najważniejsze jest to, żeby złapać rytm i odpowiednią chemię z zespołem. To się liczy w pierwszych meczach z drużyną. Im zrobię to szybciej, tym lepiej dla mnie - podkreśla Olek Czyż.

Olek Czyż: Już palę się do gry!
Olek Czyż: Już palę się do gry!

W nocy z wtorku na środę zawodnik podpisał kontrakt z PGE Turowem Zgorzelec. Gracz ma wystąpić w niedzielnym meczu ze Stelmetem Zielona Góra.

- Odbyłem już kilka treningów z drużyną. W meczu wystąpię, bo wszystkie papiery zostały już załatwione. Powinienem się pokazać w tym meczu. Przygotowywałem się do tego spotkania z drużyną, oglądałem wideo - zaznacza zawodnik.

- Palę się już do gry. Chcę pomóc drużynie. Mam nadzieję, że będzie to udany debiut, ale nigdy na to nie ma żadnej gwarancji - ocenia Olek Czyż.

Źródło artykułu: