W ostatniej kolejce Polski Cukier Toruń odniósł sensacyjne, wyjazdowe zwycięstwo nad PGE Turowem Zgorzelec. Ten triumf zaskoczył wszystkich kibiców. Ponadto spory dołek formy dopadł Trefl Sopot. Gracze z Trójmiasta przegrali pięć spotkań z rzędu i ósme miejsce w tabeli TBL znów jest w zasięgu Twardych Pierników. Na dodatek terminarz sprzyja podopiecznym Miliji Bogicevicia. W następnych dwóch kolejkach koszykarze z grodu Kopernika zagrają z zespołami niżej notowanymi od siebie. Ponadto w dalszej części sezonu torunianie będą podejmowali we własnej hali wszystkich bezpośrednich rywali w walce o awans do czołowej ósemki.
[ad=rectangle]
Już w najbliższą środę do jednej ze stolic województwa kujawsko-pomorskiego przyjedzie Wikana Start Lublin. Zespół z Lublina jest w tym momencie na samym dnie ligowej tabeli. Co prawda podopieczni Pawła Turkiewicza w trzech ostatnich spotkaniach odnieśli dwie wygrane, ale nie należą do ligowej czołówki. Gra zespołu opiera się w głównej mierze na nieprzewidywalnym Bryonie Allenie. Torunianie doskonale znają jego wartość, w pierwszej rundzie ten rozgrywający przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń rzucił aż 30 oczek.
Z pewnością sporo do udowodnienia w grodzie Kopernika będą mieli Tomasz Wojdyła i Piotr Śmigielski. Obydwaj koszykarze reprezentowali barwy toruńskiej drużyny w zeszłym sezonie, który nie zakończył się po myśli działaczy klubu. Przypomnijmy, że Polski Cukier Toruń wygrał fazę zasadniczą w I lidze. Jednak Twarde Pierniki odpadły już w pierwszej rundzie play-off. Rywalem zespołu z grodu Kopernika byli....lublinianie. Po niespodziewanej porażce w ćwierćfinale w Toruniu przeprowadzono prawdziwą czystkę.
Tauron Basket Liga obfituje w tym sezonie w wiele niespodzianek. Dlatego trudno typować faworytów. Wydaje się, że więcej szans na zwycięstwo mają Twarde Pierniki. Dużo pozytywnego do zespołu wniósł transfer Williama Franklina. Amerykanin stał się liderem toruńskiej drużyny. Natomiast sporo pozytywnej atmosfery dodało przyjście doświadczonego Marcina Sroki. Mimo obaw skrzydłowy jest dobrym duchem zespołu i dodaje ligowej rutyny beniaminkowi, także poza parkietem.
Polski Cukier Toruń we własnej hali wydaje się być drużyną, która potrafi unieść ciężar bycia faworytem. Jednak z drugiej strony podopieczni Miliji Bogicevicia kilka razy w tym sezonie nie byli w stanie utrzymać wypracowanej wcześniej przewagi. Dobrym przykładem jest chociażby starcie Twardych Pierników z King Wilki Morskie Szczecin.
Polski Cukier Toruń - Wikana Start Lublin 18.02.2015 r. (środa) godz. 18:00