Przyjezdne prowadziły tylko na początku spotkania, dzięki trafieniom Karoliny Kaczmarek - 6:4. Później wydarzenia na parkiecie zdominowały koninianki. Kontrowersyjne decyzje podejmowali arbitrzy spotkania. Już w 12 minucie gry 4. przewinienie odgwizdane zostało Katarzynie Skrzypczak, podstawowej zawodniczce Ostrovii. Wówczas MKS PWSZ po trafieniu za 3 punkty Martyny Mićków uzyskał najwyższe prowadzenie do przerwy – 32:14. W tym elemencie gry miejscowe były zdecydowanie lepiej dysponowane od swoich przeciwniczek. Podopieczne Tomasza Grabianowskiego w całym spotkaniu trafiły siedmiokrotnie zza linii 6,25 m przy zerowym dorobku Ostrovii. W trzeciej kwarcie prowadzenie drużyny z Konina urosło do blisko 30 punktów, na osłodę ostrowianki poprawiły swoją grę w ostatniej części meczu zmniejszając nieco straty.
Drużyna z Konina po niedzielnym zwycięstwa nie składa broni w walce o znalezienie się w czołowej czwórce tabeli po pierwszym etapie rozgrywek. Ostrovia zanotowała natomiast czwartą porażkę z rzędu i jak zakładano przed sezonem walczyć będzie o zachowanie bytu w I lidze Centralnej.
MKS PWSZ KON-BET Konin - TS Ostrovia Ostrów 75:57 (25:22, 16:11, 22:14, 12:20)
MKS PWSZ: Beata Wierzbicka 22, Paulina Czachor 19, Martyna Micków 15, Hanna Steciuk 13, Kamila Zientek 4, Marta Libertowska 2, Marta Śmiechowska 0, Aneta Maciejewska 0, Iwona Pilarska 0.
Ostrovia: Magdalena Parysek 16, Karolina Kaczmarek 15, Edyta Mielczarek 12, Marta Wiertelak 5, Kamila Klimczak 4, Katarzyna Skrzypczak 3, Małgorzata Czaska 2.