W sobotę w Ergo Arenie zamiast koszykarzy Trefla Sopot wystąpi... Bryan Adams, który jest niewątpliwie jednym z najbardziej znanych kanadyjskich muzyków na świecie. Koncert spowodował, że sopocki zespół po raz kolejny w tym sezonie musi przenieść się do Hali Stulecia, w której na co dzień odbywa treningi. Sami koszykarze nie ukrywają swojej radości z tego powodu, ponieważ w tym obiekcie czują się znacznie bardziej komfortowo.
[ad=rectangle]
- Nie ma co ukrywać, że w Ergo Arenie nie trenujemy za często. To nasz dom tylko i wyłącznie z nazwy. W tej hali trudno jest stworzyć dobrą atmosferę, kiedy jest 1500 widzów na trybunach, dlatego tym bardziej cieszymy się z faktu, że tak ważny mecz odbędzie się w Hali Stulecia - mówi nam Sarunas Vasiliauskas, rozgrywający Trefla Sopot.
Z okazji meczu działacze klubu przygotowali sporo atrakcji dla kibiców. W przerwie sobotniego meczu nagrodzeni zostaną młodzi zawodnicy Trefla Sopot, którzy przed tygodniem wywalczyli tytuł mistrzów Polski do lat 20. W finale żółto-czarni pewnie pokonali Asseco, a także otrzymali szereg nagród indywidualnych - Grzegorza Kulkę uznano za MVP turnieju finałowego, najlepiej podającym był Paweł Dzierżak, Paweł Krefft okazał się najlepszym strzelcem z dystansu, a do najlepszej piątki zawodów trafił Artur Włodarczyk.
Mecz Trefl Sopot - Polfarmex Kutno rozegrany zostanie w sobotę, 28 marca, o godz. 17.00 w sopockiej Hali 100-lecia.