Jarosław Zyskowski: Najważniejszy mecz w sezonie

Dla Polskiego Cukru Toruń spotkanie z Treflem Sopot ma bardzo dużo znaczenie. - Jest to dla nas aktualnie najważniejszy mecz w sezonie - mówi Jarosław Zyskowski.

Jedno oczko dzieli w tabeli ekipy Trefla Sopot i Polskiego Cukru Toruń. Gdyby zespół Miliji Bogicevicia wygrał te zawody, to torunianie zrównają się punktami z żółto-czarnymi. W Grodzie Kopernika panuje bardzo duża mobilizacja przed tym starciem.

- Można tak powiedzieć, że jest to dla nas aktualnie najważniejszy mecz w sezonie i postaramy się zrobić wszystko, aby go wygrać i wciąż mieć szanse na play-offy - zauważa Jarosław Zyskowski junior, koszykarz Polskiego Cukru Toruń.

[ad=rectangle]

Sopocianie w ostatniej kolejce pokonali na własnym parkiecie Polfarmex Kutno, z kolei torunianie okazali się lepsi od Wilków Morskich Szczecin. - Trefl jest to groźny zespół, który ma dobrych strzelców na obwodzie i to jest ich siła napędowa, którą będziemy próbowali powstrzymać - zaznacza Zyskowski.

W Toruniu są przekonani, że kluczem do zwycięstwa będzie powstrzymanie szybkiego ataku Trefla i gra w defensywie. - Powstrzymanie ich kontrataków oraz ograniczenie rzutów trzypunktowych i oczywiście zbiórka. Jeśli wszystko uda nam się zrealizować, to mamy duże szanse na odniesienie zwycięstwa - uważa zawodnik.

Komentarze (3)
tobijash
4.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dali rade!!! brawo chlopy 
avatar
R R 25 TORUŃ
4.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TORUŃ - SOPOT 93 : 85 .. ale trochę za nisko 
avatar
R R 25 TORUŃ
4.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TORUŃ - SOPOT DO PRZERWY 51 :44