Przypomnijmy, iż były zawodnik między innymi Siarki Tarnobrzeg czy Polskiego Cukru Toruń ostatni sezon spędził w Austrii w zespole Arkadia Traiskirchen Lions. - Klub w którym grałem zajął 8. pozycje przed faza play-off, był to duży sukces w porównaniu do poprzednich sezonów. W pierwszej rundzie fazy play-off przegraliśmy z zespołem z Wiednia 3:2. Jako jedyna drużyna w lidze nawiązaliśmy wyrównaną walkę w pierwszej rundzie ze swoim przeciwnikiem. W lidze rozegraliśmy 36 meczów a także spotkania o puchar Austrii - wyjaśnia dla naszego portalu Wojciech Barycz.
[ad=rectangle]
Liga austriacka kibicom w Polsce mówi niewiele. Jak wyglądają rozgrywki i jak przedstawia się poziom tamtych zespołów? - Poziom ligi był naprawdę wyrównany. W lidze jest 10 drużyn i gra się ze sobą czterokrotnie w sezonie zasadniczym, każdy może wygrać z każdym. Jeśli chodzi o porównywanie TBL do ABL, myślę, że jedynie czołówka tabeli polskiej ligi byłaby silniejsza od zespołów austriackich: Stelmet, Turow, AZS, Rosa ewentualnie Czarni - tłumaczy silny skrzydłowy.
Gdzie w przyszłym sezonie zagra Wojciech Barycz? 31-letni zawodnik nie ukrywa, iż dostaje już pierwsze oferty. - Na razie wróciłem do Polski po sezonie. Oferty na przyszły sezon już się pojawiły ale myślę, że jeszcze za wcześnie żeby mówić o konkretach. Na pewno będę rozważał różne opcje, również i wyjazd za granicę - analizuje sam zainteresowany.
Wojciech Barycz mimo iż przez wiele miesięcy przebywał poza granicami naszego kraju, doskonale orientuje się w bieżących sprawach TBL oraz I ligi. Które drużyny według 31-letniego zawodnika zagrają w finale ekstraklasy?
- Oczywiście śledziłem polska ligę, praktycznie na każdym poziomie rozgrywek. Przede wszystkim drużyny w których występowali moim znajomi. Wydaje mi się, że finał będzie miedzy Stelmetem Zielona Góra a Turowem Zgorzelec. Oceniając sezon do tej pory, w finale będą bardzo wyrównane mecze i ciężko określić faworyta - kończy zawodnik.
Szkoda Barycza jak przyszedł do Torunia widać było że mógłby być zawodn Czytaj całość