Którzy zawodnicy z I ligi mogą dostać szansę w TBL?

Od zakończenia sezonu w I lidze minęło już prawie dwa tygodnie. Portal SportoweFakty.pl przygotował ranking zawodników, którzy swoją postawą na parkiecie zasłużyli na szansę w TBL.

Adrian Mroczek-Truskowski (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)

Adrian Mroczek doskonale zna smak gry w finale
Adrian Mroczek doskonale zna smak gry w finale

Specjalista od awansów. Warto zaznaczyć, iż w ciągu czterech lat niski skrzydłowy wywalczył aż trzy awanse do wyższej ligi! Adrian Mroczek-Truskowski ewidentnie ma patent na wygrywanie I ligi i promocję do Tauron Basket Ligi. W poprzednich rozgrywkach 30-letni zawodnik notował średnio 12,4 punktu, 3,4 zbiórki a także 2,2 asysty na mecz. Adrian Mroczek z pewnością będzie łakomym kąskiem na rynku transferowym.[nextpage]Wojciech Żurawski (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)

Żurawski w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jadł
Żurawski w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jadł

Doświadczony podkoszowy jest jak wino - im starszy tym lepszy. Mimo upływu lat, Wojciech Żurawski był czołowym podkoszowym na zapleczu TBL. Były gracz Pogoni Ruda Śląska, Czarnych Słupsk czy Sportino Inowrocław przyznaje, iż chętnie ponownie spróbowałby swoich ich w ekstraklasie. - W meczach przedsezonowych przeciwko mocnym zespołom z ekstraklasy czułem się świetnie, czasami nawet lepiej niż w 1. lidze, bo nie jest ona taka słaba. Są duże wymagania, gra jest szybsza, pod koszem więcej siłowej walki. Nie widzę przeszkód, by zagrać jeszcze w ekstraklasie - przyznaje zawodnik.[nextpage]Adam Parzych (Miasto Szkła Krosno)

Parzych zasmakował już gry w TBL
Parzych zasmakował już gry w TBL

Adam Parzych ma za sobą bardzo udany sezon w Krośnie. Co prawda 28-letni zawodnik miał słabsze mecze, jednak w przekroju całego sezonu Parzych może być z siebie bardzo zadowolony. - Każdy zawodnik będąc w I lidze chciałby zagrać w ekstraklasie. Zobaczymy co się wydarzy w następnych tygodniach. Jeżeli w I lidze lub w ekstraklasie będę pasował do koncepcji jakiegoś zespołu to tam będę grał - tłumaczy sam zainteresowany. Atutów Adam Parzych ma bardzo wiele. Zawodnik może występować zarówno na pozycji 1, 2 lub 3. Mocnym jego punktem jest również rzut zza linii 6,75m.
[nextpage]Tomasz Ochońko (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)

Ochońko był gwiazdą I ligi
Ochońko był gwiazdą I ligi

Niekwestionowana gwiazda I ligi. Rozgrywający od wielu miesięcy utrzymywał wysoką formę, która zagwarantowała Stali Ostrów złoty medal I ligi. Gdzie w przyszłym sezonie zagra Tomasz Ochońko? W I lidze jedynym klubem, który spełniłby wymagania finansowe rozgrywającego jest Legia Warszawa. - Pochodzę spod Warszawy, bardzo dobrze znam trenera Bakuna, który prowadził Legię i jeżeli pojawiłaby się taka możliwość, to na pewno ją przemyślę - mówi zawodnik. Wszystko wskazuje na to jednak, iż Ochońko przyszły sezon spędzi w TBL.
[nextpage]Arkadiusz Kobus (Legia Warszawa)

Dla Kobusa ten sezon był znakomity
Dla Kobusa ten sezon był znakomity

Skrzydłowy jest największym wygranym tego sezonu w Warszawie. Arkadiusz Kobus w wielu spotkaniach udowodnił, iż dysponuje bardzo dużym potencjałem. W poprzednich latach losy skrzydłowego układały się bardzo dziwnie. Dopiero w stolicy Arek odnalazł swoje miejsce na ziemi. W Legii Kobus czuje się wyśmienicie. Najdobitniej pokazał to w tym sezonie, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem swojego teamu. Czy 28-letni zawodnik zagra w ekstraklasie? Między TBL a I ligą jest z pewnością kolosalna różnica, jednak skrzydłowy swoją postawą pokazał, iż zasługuje na szansę.[nextpage]Jakub Dłuski (Miasto Szkła Krosno)

Czy "Buba" szybko wróci do TBL?
Czy "Buba" szybko wróci do TBL?

Popularny "Buba" jeszcze poprzedni sezon rozpoczął w ekstraklasowym Polfarmexie Kutno. Przygoda z Tauron Basket Ligą okazała się dla podkoszowego bardzo trudna. Najpierw Jakub Dłuski zmagał się kilka tygodni z urazem. Później gdy zawodnik doszedł już do pełni zdrowia, nie dostał prawdziwej szansy od Jarosława Krysiewicza. Jedynym ratunkiem na uratowanie sezonu były przenosiny do I ligi, w której pokazał się ze świetnej strony. Pierwsze tygodnie co prawda nie były idealne dla podkoszowego, to jednak w play-offach Dłuski był już w znakomitej formie.
[nextpage]Szymon Rduch (PTG Sokół Łańcut)

Rduch wszedł na wyższy poziom
Rduch wszedł na wyższy poziom

Skrzydłowy w końcu rozwinął skrzydła. Po latach bycia w cieniu innych zawodników, w tym sezonie to właśnie Szymon Rduch był na ustach wielu kibiców. Wychowanek klubu z Kołobrzegu w przeszłości występował już w ekstraklasie, w której nie był jednak ważną postacią swojej drużyny. Obecnie Rduch zrobił duży krok do przodu w swojej karierze. Pod okiem trenera Dariusza Kaszowskiego rozwinął się w wielu elementach koszykarskiego rzemiosła. Jego największym atutem jest z pewnością rzut z dystansu.[nextpage]

Legenda klubu z Krosna pozostał na Podkarpaciu
Legenda klubu z Krosna pozostał na Podkarpaciu

W poprzednim sezonie z kapitalnej strony pokazał się między innymi Dariusz Oczkowicz (Miasto Szkła Krosno) oraz Łukasz Wilczek (Legia Warszawa). Obaj byli wiodącymi postaciami swoich drużyn, które ostatecznie zagrały o brązowy medal I ligi. Dlaczego dopiero tutaj wymieniamy tych dwóch graczy? Zarówno Wilczek jak i Oczkowicz mają już podpisane kontrakty na nowy sezon. Obaj w nowych rozgrywkach zrobią wszystko, aby razem ze swoim klubem wywalczyć awans do Tauron Basket Ligi. Szczególnie presja będzie ciążyła na rozgrywającym Legii Warszawa, która na stulecie klubu pragnie znaleźć się w ekstraklasie.

Źródło artykułu: