Damian Kulig: Chcemy wrócić do Zgorzelca

PGE Turów Zgorzelec przegrał piąty mecz finału play-off, ale nie składa jeszcze broni. Zawodnicy ekipy broniącej tytuł zamierzają przedłużyć serię o jedno spotkanie.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski
Gra Stelmetu Zielona Góra w czwartej kwarcie musiała wzbudzić zachwyt nawet największych sceptyków, a także fanów, którzy na co dzień kibicują PGE Turowowi Zgorzelec. Mistrz Polski prowadził po 30 minutach 62:58, lecz koszykarze Sasy Filipovskiego potrzebowali zaledwie dwóch rzutów z gry na początku ostatniej odsłony, by wyjść na prowadzenie. Prowadzenie, którego nie oddali do końca.
Tym samym, po pięciu meczach finału to PGE Turów stoi pod ścianą. Drużyna, która zaczęła tę serię od dwóch zwycięstw, przegrała trzy kolejne spotkania i jeśli chce obronić złoto, nie może przegrać już żadnego pojedynku.

- Niestety nie udało się nam obronić przewagi naszego parkietu. To nie jest może kluczowe, ale jednak było bardzo ważne dla nas - powiedział po zakończeniu meczu numer pięć Damian Kulig, podkoszowy PGE Turowa. - Mimo wszystko, chcemy wygrać w Zielonej Górze i wrócić jeszcze do Zgorzelca.

Zwycięstwo PGE Turowa w hali CRS oznaczałoby dwie rzeczy: pierwszą i jednocześnie ostatnią porażkę Stelmetu na swoim własnym parkiecie w sezonie 2014/2015 oraz konieczność rozegrania siedmiu spotkań finałowych. Po raz ostatni kibice TBL mieli okazję emocjonować się taką sytuacją w rozgrywkach 2011/2012, gdy Asseco Prokom Gdynia pokonał Trefl Sopot 76:71 w meczu numer siedem i wygrał mistrzostwo 4:3.

- Seria się jeszcze nie skończyła. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji, ale nie zamierzamy się poddawać - wtórował Kuligowi inny podkoszowy PGE Turowa, Vlad-Sorin Moldoveanu. Czy zgorzelczanie dźwigną się z bardzo trudnej sytuacji? Starcie numer sześć już we wtorek wieczorem. Starcie, który jednocześnie może być ostatnim meczem w obecnych rozgrywkach.

Miodrag Rajković: Stelmet zagrał bardzo dobrze

Czy PGE Turów wróci jeszcze do swojej hali w finale play-off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×