Pogoń Prudnik miała w obecnym sezonie walczyć o "play offy" dające możliwość gry o pierwszą ligę. Po dobrym początku sezonu, prudniczanie przegrali trzy z ostatnich czterech pojedynków. Po tych porażkach Pogoń spadła na piąte miejsce w tabeli. Dzisiejsza Nowa Trybuna Opolska donosi natomiast, że z klubem żegna się pierwszy trener Tomasz Włodowski, który z klubem związany był od ponad pięciu lat. - Nie chciałbym, przynajmniej na razie, komentować tej sprawy - mówi Włodowski Nowej Trybunie Opolskiej.
Tymczasem jego byli już podopieczni w sobotę rozegrają kolejne spotkanie w ramach drugiej ligi. Rywalem prudniczan będzie Tytan Częstochowa. Na razie nie wiadomo kto poprowadzi zespół w sobotnim meczu. Być może będzie to dotychczasowy asystent Włodowskiego Tomasz Michalak.