- Coś się wyjaśnia - mówi nam Bartosz Bochno, który ma za sobą najlepsze rozgrywki w całej karierze. 27-letni rzucający w barwach Polpharmy Starogard Gdański zdobywał przeciętnie 8,6 punktu na mecz. Był jedną z ważniejszych opcji w ofensywie Kociewskich Diabłów.
[ad=rectangle]
Gracz przyznaje, że prowadzi już rozmowy z klubami na kolejny sezon i być może już na dniach wyjaśni się jego przyszłość. - Jest zainteresowanie moją osobą. Trzeba troszeczkę poczekać, ale sytuacja zaczyna się powoli klarować. Jednak jest pewne, że zostaję w Tauron Basket Lidze - potwierdza zawodnik.
Gracz nie wyklucza jednak możliwości powrotu do Starogardu Gdańskiego. Problemem jest jednak fakt, że do 23 czerwca nikt w klubie nie może podjąć żadnej decyzji personalnej. - Paradoksalnie do tego czasu został już tylko tydzień. Polpharmie nie mówię "nie" - zaznacza Bochno.