Rajon Rondo na celowniku Sacramento Kings

Sacramento Kings to do tej pory zdecydowanie najaktywniejsza ekipa na rynku transferowym w NBA. Z jej obozu codziennie pojawiają się nowe doniesienia. Najnowsze dotyczą chęci podpisania Rajona Rondo.

Wojciech Bielewicz
Wojciech Bielewicz
W zarządzie Sacramento Kings z pewnością panuje teraz napięta atmosfera. Ekipa chciałaby dokonać jakiegoś znaczącego ruchu, jednak kierunek, w którym zmierza, nie jest jeszcze nikomu znany. Ostatnie plotki mówią o tym, że drużyna chciałaby pozbyć się Rudy'ego Gay'a i podpisać Rajona Rondo.
Oczywiście chęć dokonania istotnych zmian wiąże się ze sporym poświęceniem. Gay był ostatnio ważnym graczem Kings, a Rondo jest raczej wielką niewiadomą. Z pozoru wydaje się to być zatem ruch nie tyle nierozważny, co bardzo ryzykowny.

W Sacramento mają w tym momencie około 8,5 miliona dolarów do wykorzystania na kontrakty w przyszłym sezonie. Taka kwota oznacza, że podpisanie Rajona Rondo byłoby możliwe bez konieczności wymiany Rudy'ego Gay'a. Były rozgrywający Bostonu Celtics najprawdopodobniej podpisze bowiem tylko roczny kontrakt, aby spróbować ponownie podnieść swoją wartość na rynku, która po minionym sezonie w Dallas Mavericks znacząco spadła.

Kings tymczasem, jak donoszą źródła, są w stanie przehandlować każdego, kogo mają w tym momencie w składzie. Rondo z pierwszym dniem lipca stanie się wolnym agentem i w tym momencie zespoły będą mogły składać mu swoje oferty. Możliwe, że w Sacramento chcą zwolnić więcej miejsca w salary-cap, aby mieć pewność, że rozgrywający wybierze właśnie ich. Pytanie tylko, czy nie chcą poświęcić przypadkiem zbyt dużo.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×