3 
Zanosi się na to, że w kolejnym sezonie Radosław Hyży zawiesi buty na kołku. Doświadczony zawodnik ma zostać asystentem Mihailo Uvalina, który jest nowym trenerem Śląska Wrocław.
[ad=rectangle]
Dla Hyżego praca w roli asystenta będzie nowością, ale 38-latek ma już w swoim dorobku pracę z młodzieżą w Śląsku. Ostatnio uczestniczył on również w konferencji dla trenerów zorganizowanej przez PZKosz
W ubiegłym sezonie były kapitan reprezentacji Polski był zawodnikiem głębokiej rezerwy WKS-u, a trener Emil Rajković bardzo rzadko na niego stawiał. Hyży na parkiecie pojawił się tylko w 9 meczach notując średnio 2,2 punktu i 2,2 zbiórki w nieco ponad 8 minut na parkiecie.
Z pewnością bogata przeszłość na koszykarskich parkietach zaprocentuje w roli trenera. Dodatkowo Hyżego cechuje twardy charakter i z pewnością znajdzie on wspólny język z zawodnikami. Jako zawodnik występował w Polsce, Francji, Chorwacji i Czechach.
Co ciekawe, doświadczenie w pracy z Hyżym ma już były kolega z parkietu Adrian Mroczek-Truskowski. - Najlepsze treningi w offseason, jakie miałem od 3 lat, to te z Radkiem. Ma świetny kontakt na linii trener-zawodnik i widzi co potrzebujesz konkretnie poprawić. Umie zachęcić do pracy, a przede wszystkim czuje grę - komplementuje starszego kolegę gracz BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski.
Rozwiń odpowiedzi (2) 
