- Jesteśmy po słowie. Zdajemy sobie sprawę, jak ta współpraca ma wyglądać. Dogadujemy detale w tym momencie - mówił nam początku lipca Szymon Szewczyk, były już skrzydłowy AZS-u Koszalin, który nie chciał jednak zdradzać nazwy klubu.
[ad=rectangle]
Prawie tydzień po tej wypowiedzi (7 lipca) jeden z portali zagranicznych (basketball.realgm.com) poinformował nawet o tym, że Stelmet Zielona Góra podpisał już kontrakt z zawodnikiem.
W klubie nie potwierdzają tej informacji, ale przyznają jednocześnie, że trwają negocjacje z graczem i jego agentem. - W każdej plotce jest trochę prawdy, ale na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć jedynie tyle, że nie mamy z nim podpisanego kontraktu - mówi nam Janusz Jasiński, właściciel Stelmetu Zielona Góra.
Szewczyk na przestrzeni całego sezonu spisywał się całkiem przyzwoicie. W barwach koszalińskich Akademików przeciętnie notował 14,6 punktu i 6,4 zbiórki na mecz.
Na tę chwilę jedynie trzech zawodników ma ważne kontrakty z zespołem z Winnego Grodu - Łukasz Koszarek, Adam Hrycaniuk i Vlad-Sorin Moldoveanu.