Adams jednak w Polonii?

Pozyskaniem najlepszego strzelca warszawskiej Polonii Tommy-ego Adamsa mocno zainteresowany jest Anwil Włocławek. Wydawało się nawet, że trzeci strzelec ligi lada dzień podpisze z klubem z Kujaw kontrakt. Tymczasem istnieje możliwość, że Amerykanin nadal będzie występował w zespole ze stolicy.

O możliwym odejściu z warszawskiego klubu Tommy'ego Adamsa, o którego mocno zabiega Anwil Włocławek informowaliśmy już wcześniej. Tymczasem stołeczna ekipa już pozyskała jego następcę. Jest nim 28-letni Amerykanin Jitin Young. Mierzący 188 cm koszykarz reprezentował ostatnio barwy węgierskiego MAFC Budapeszt. Być może rzucający obrońca zadebiutuje w Polonii już w piątek w spotkaniu z Victorią Górnikiem Wałbrzych. - Nie wiem, czy zagra z Górnikiem. Wszystko zależy od tego, czy będzie taka potrzeba - mówi Gazecie Wyborczej trener Polonii Wojciech Kamiński.

Może być też tak, że obaj Amerykanie występować będą w Warszawie. Jak zapewnia szkoleniowiec "Czarnych Koszul" sprawa odejścia Adamsa nie jest jeszcze przesądzona. - Decyzja jest po naszej stronie, bo Adams ma z nami ważną umowę - mówi Kamiński. Taka sytuacja wiąże się oczywiście z większymi wydatkami. To jednak nie odstrasza warszawian. Stołeczni działacze usilnie starają się pozyskać tytularnego sponsora. Ich starania mogą wkrótce przynieść zamierzony efekt. - Mam nadzieję, że w najbliższych dniach wydarzy się wiele dobrego, nie tylko jeśli chodzi o stronę sportową - dodaje tajemniczo Kamiński.

Jego drużyna w piątek, w kolejnej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki podejmowała będzie Victorię Górnika Wałbrzych. Początek spotkania o godzinie 18:30, a atrakcją dla kibiców zgromadzonych w hali Koło będzie występ francuskiej grupy Crazy Dunkers.

Komentarze (0)