Kobe Bryant w ostatnich latach mógł mówić o sporym pechu, gdyż urazy kilkakrotnie wykluczały go z gry (w sezonie 2013/14 nie zagrał w większości spotkań, a rok wcześniej opuścił końcówkę rundy zasadniczej i play-off).
[ad=rectangle]
37-letni koszykarz urazu doznał w styczniu, kiedy to w meczu z New Orleans Pelicans zerwał właśnie ścięgna. Kontuzja okazała się poważna, w związku z czym lidera Lakers czekała długa przerwa. Prawdopodobnie Bryant będzie gotowy do gry pod koniec października.
W sobotę pięciokrotny mistrz NBA po raz pierwszy odbył trening rzutowy, o czym poinformował zresztą swoich kibiców. To kolejny etap jego powrotu do zdrowia.
Bryant wkrótce rozpocznie swój 20 sezon na zawodowych parkietach. Niewykluczone, że będą to jego ostatnie rozgrywki. Gwiazda Los Angeles Lakers w najbliższym roku ma zainkasować na swoje konto aż 25 milionów dolarów. Żaden inny koszykarz nie może liczyć na takie uposażenie.