Początek spotkania zdecydował należał do podopiecznych Veselina Maticia, którzy prowadzili nawet różnicą dziesięciu punktów. Wydawało się, że drużyna z Azji pokusi się niespodziankę i pokona debiutującą na EuroBaskecie, Islandię.
[ad=rectangle]
Gracze Craiga Pedersena do pracy wzięli się po przerwie, znacznie przyspieszając swoją grę. Trzecią kwartę wygrali aż 32:10. Główną bronią Islandczyków był rzuty trzypunktowe. W całym meczu zespół rzucił aż 18 "trójek"!
W niedzielę Islandia zmierzy się z Belgią, z kolei Liban zagra z reprezentacją Polski.
Liban - Islandia 75:96 (20:12, 20:22, 10:32, 25:30)
[b]Islandia:
[/b]Hermannsson 24, Palsson 23, Gunnarsson 15, Sigurdarson 11, Stefansson 6, Baeringsson 5, Magnusson 5, Vilhjalmsson 5, Karason 2, Nathanaelsson 0, Steinarsson 0.
Liban: Haidar 26, Ibrahim 16, Souaid 9, Tabet 6, Woods 5, Gyokchyan 5, Saoud 3, Arakji 2, Bawji 2, Akl 1, Ayoub 0.