Podopieczni Mihailo Uvalina wybrali się do Berlina na dwumecz z Albą bez Kamila Chanasa, który nabawił się drobnego urazu na jednym z treningów. Za to do dyspozycji trenera w meczowej dwunastce był już Anthony Smith, który w ubiegłym tygodniu został zakontraktowany przez wrocławski klub.
Pomysł rozegrania sparingów z niemiecką ekipą zainicjował Uvalin, który żyje w przyjacielskich stosunkach z trenerem Alby - Sasą Obradoviciem. Spotkanie miało charakter typowo sparingowy. Pierwsze dwie kwarty rozgrywały się pod dyktando gospodarzy, wśród których na parkiecie pojawił się dobrze znany z TBL - Dragan Labović. To właśnie on oraz Ismet Akinpar skutecznie radzili sobie z defensywą Śląska.
[ad=rectangle]
We wrocławskiej ekipie nieźle prezentowali się Jarvis Williams oraz Michał Jankowski. - Mecz miał typowy przebieg sparingowy dla obu zespołów. Zarówno my jak i Alba mieliśmy swoje założenia, na których staraliśmy się skupić - przyznaje ten drugi.
- Mieliśmy kilka dobrych momentów, ale uważam, że nie do końca jeszcze egzekwowaliśmy to, czego trener od nas wymaga i to nad czym tak ciężko pracujemy na treningach. W drugim meczu musimy być pod tym względem lepsi i bardziej konsekwentni - dodaje zdobywca 14 oczek dla Śląska.
Z dobrej strony pokazał się również nowy rozgrywający Rashad Madden. Mimo, że nie imponował skutecznością to rozdał 7 asyst i z każdym meczem powinien się coraz lepiej rozumieć z nowymi kolegami.
- Mamy fajną grupę ludzi, którzy są głodni gry i sukcesu dla klubu. Bardzo ciężko trenujemy i staramy się stawać z każdym treningiem lepszym zespołem na boisku i poza nim. Trener dużo od nas wymaga i motywuje do jeszcze cięższej pracy, ale cieszę się, że mogę być częścią tej grupy - zakończył Michał Jankowski.
W środę obie ekipy rozegrają spotkanie rewanżowe.
Alba Berlin - Śląsk Wrocław 98:74
(21:16, 22:17, 16:22, 34:19)
Alba: Akinpar 25 (2x3), Labovic 16, Taylor 16 (2x3), Wyatt 15, Zylka 6, Lyanage 5 (1x3), Wolfhart-Bottermann 5, Zivanovic 5 (1x3), Glockner 5.
Śląsk: Williams 18, Jankowski 14 (3x3), Kowalenko 11 (1x3), Smith 11 (1x3), N.Kulon 7, Stawiak 6, Jarmakowicz 4, Madden 3, Borovnjak 0, M.Kulon 0.
Wstyd będzie, ale w lidzę. Co smuci każdego kibica kosza. Przynajmniej powinien.
Oby w lidze było lepiej ;)PS Na głównej stronie SF obok zajawki artykułu jest fotka koszykarzy Śląska (Ikovlev, Dłoniak i Trice). Przy czym w sumie śmieszne jest to, że żaden spośród nich nie gra już we Wrocławiu od tego sezonu :D Mega mnie dziwi, że wypuścili Dłoniaka... Czytaj całość