Zespół z Łańcuta od trzeciego sierpnia przygotowuje się do nowego sezonu. - Wszystko idzie zgodnie z planem - przyznaje dla naszego portalu Marcin Pławucki. - Formę najlepiej weryfikuję parkiet, więc będziemy mogli ją sprawdzić w weekend na Mistrzostwach Podkarpacia, których jesteśmy gospodarzem - dodaje rozgrywający.
Skład Sokoła w porównaniu z poprzednim sezonem uległ niewielkim zmianom. Czy team z Podkarpacia jest w stanie powtórzyć duży sukces z ubiegłych rozgrywek? - Myślę, że tak. Zespół opuściło co prawda kilku kluczowych graczy, ale trzon drużyny pozostał ten sam. Do zespołu dołączyli Jerzy Koszuta i Krzysztof Jakubczyk. To świetni zawodnicy, którzy mogą decydować o sile naszego zespołu w nowym sezonie - analizuje wychowanek Stali Ostrów Wielkopolski.
Podopieczni Dariusza Kaszowskiego mają już za sobą kilka gier kontrolnych. W ostatnim Sokół rywalizował między innymi z GTK Gliwice. - Zmienił się skład więc i nasz styl uległ trochę zmianie - zaznacza kreator gry Sokoła. - Trener ma duże pole manewru, bo dysponujemy bardzo wszechstronnymi graczami i testujemy różne warianty. Ale jak na etap przygotowań, w którym się znajdujemy wypadliśmy całkiem dobrze. Nie dało ustrzec się kilku błędów, ale po to są właśnie takie mecze, żeby z nich czerpać jak najwięcej - mówi 25-letni gracz.
Już za kilka dni rozpoczną się Mistrzostwa Podkarpacia, które odbędą się w dniach 11-13 września w Łańcucie. W zmaganiach weźmie udział aż sześć zespołów. - Chcemy obronić tytuł z przed roku, taki cel nam przyświeca - kończy Marcin Pławucki.
Czy Sokół Łańcut wygra Mistrzostwa Podkarpacia? 
