Niespełna 24-latek został odsunięty od tego spotkania i prawdopodobnie nie wystąpi także we wtorek w Inowrocławiu. Nieoficjalnie mówi się o konflikcie zawodnika z trenerem Pawłem Turkiewiczem, do którego doszło podczas jednego z treningów, a w sobotę został poddany kontroli antydopingowej, która miała miejsce po zakończeniu pojedynku ze słupską ekipą.
- Zawodnik nie został zawieszony przez zarząd, tylko odsunięty na ten jeden mecz. To decyzja trenera, a nie kierownictwa klubu. Na pewno jednak tego nie zostawimy. To nie pierwsze tego typu zachowanie Kitzingera. On cały czas reaguje bardzo dziwnie. Mamy zresztą pewne podejrzenia, dlaczego tak się dzieje - powiedział na łamach "Przeglądu Sportowego" Grzegorz Ardeli, menedżer ds. sportowych w PGE Turowie Zgorzelec.
Iwo Kitzinger w przygranicznej drużynie rozgrywa swój drugi sezon. Obecnie notuje na swoim koncie średnio 5,1 punktu i 1,9 zbiórki. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż polskim rzucającym poważnie interesuje się Anwil Włocławek.