Mateusz Ponitka ostatnie dwa lata spędził w Belgii. W pierwszym roku średnio na parkiecie spędzał 19 minut - w tym czasie zdobywając 9,7 punktu i 2,9 zbiórki na mecz. W drugim roku zawodnik poprawił swoje osiągnięcia statystyczne (21 minut, 12,5 punktu i 3,2 zbiórki). Bardzo pozytywnie zaprezentował się także w Pucharze Europy, w którym notował 8,3 oczek i 3,5 zbiórki.
Mateusz Ponitka jest dwukrotnym mistrzem Belgii. Reprezentantowi Polski skończył się kontrakt z Telenetem Ostenda i postanowił poszukać nowych opcji. Był na pokazowych treningowych w Stanach Zjednoczonych, ale ostatecznie zdecydował się przyjąć propozycję Stelmetu BC Zielona Góra.
We wrześniu z reprezentacją Polski brał udział w EuroBaskecie. Ponitka pokazał się tam z bardzo dobrej strony. Został przez wielu zapamiętany. Jego grą zachwycali się niemal wszyscy.
Kolejnym krokiem w jego karierze była Euroliga. W debiucie przeciwko Żalgirisowi Kowno nie spisał się najlepiej, ale za to w starciu z FC Barceloną jego gra znów zachwycała. Bez żadnych kompleksów Ponitka ogrywał najlepszych graczy ekipy z Katalonii, nic nie robiąc sobie z ich obecności.
Na parkiecie spędził 30 minut. W tym czasie zdobył 15 punktów (6/12 za dwa, 0/1 za trzy, 3/6 za jeden), dokładając do swojego dorobku także dziewięć zbiórek i trzy asysty.