Jarvis Williams coraz lepszy w Śląsku

Jarvis Williams odegrał bardzo dużą rolę w zwycięstwie Śląska Wrocław nad Treflem Sopot. Zawodnik z każdym meczem prezentuje się coraz lepiej.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

- Stać mnie na więcej. Chcę grać jeszcze lepiej - szczerze przyznaje Jarvis Williams, który przez wielu typowany był do miana objawienia tego sezonu. Gracz dwa ostatnie lata spędził na uczelni Murray State. Na ostatnim roku studiów przeciętnie notował 15,7 punktu i 8,4 zbiórki. 22-letni gracz z powodzeniem może grać na pozycjach silnego skrzydłowego i środkowego.

Mimo niezbyt imponującego wzrostu jak na środkowego przyzwoicie radzi sobie w strefie podkoszowej. Williams korzysta przede wszystkim z atletyzmu. To jeden z jego największych atutów.

- Moim największym atutem jest atletyzm. Gram z dużą dynamiką i energią. Nie boję się twardszych i mocniejszych rywali. Cieszę się, że trafiłem do Śląska Wrocław. Mogę się tutaj rozwijać - podkreśla zawodnik.

22-letni koszykarz z każdym kolejnym meczem prezentuje się coraz lepiej. W niedzielnym spotkaniu z Treflem Sopot zanotował double-double - 13 oczek, 16 zbiórek. To on przechwycił piłkę z autu i zdobył najważniejsze punkty w meczu.

- Cieszymy się ze zwycięstwa, ale uważam, że wciąż możemy grać lepiej. Musimy dokładnie przeanalizować ten mecz i wyciągnąć wnioski. To nie jest nasz poziom. Trenujemy bardzo ciężko na zajęciach i to na pewno zaprocentuje w przyszłości. Na tę chwilę nie jesteśmy zadowoleni z tego, co prezentujemy - komentuje Williams.

Zawodnik znalazł się w zestawieniu pięciu najlepszych graczy trzeciej kolejki Tauron Basket Ligi.

Czy transfer Jarvisa Williamsa to dobre posunięcie Śląska Wrocław?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×