Losy spotkania rozgrywanego w podmadryckiej Fuenlabradzie rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. Podopieczni Luisa Guila wygrywali wówczas 39:28. I choć gracze Pamesy zdecydowanie lepiej spisywali się od rywala pod atakowanym koszem (zbiórki ofensywne wygrane 12:6), dominacji tej nie potrafili zamienić na punkty. Ruben Douglas trafił tylko 1 rzut na 8 oddanych, Kosta Perović - 2/10, zaś Shammond Williams - 2/6. Z taką skutecznością zawodnicy trenera Nevena Spahiji nie mieli prawa marzyć o zwycięstwie. Gospodarze zaś, niesieni fantastycznym dopingiem pięciu tysięcy fanów w Hali Pabellon Fernando Martin, wygrali jeszcze trzecią i czwartą kwartę, kończąc spotkanie z przewagą 13 oczek, 77:64. Jak zwykle najlepszym strzelcem Alty był Brad Oleson, autor 23 punktów, który jest jednocześnie stał się najlepiej punktującym graczem ligi ze średnią 20,7 punktu na mecz. 20 oczek dodał Antonio Bueno. Dwa punkty zdobyte w tej batalii pozwoliły Alcie awansować na ósmą lokatę w tabeli. Gdyby dziś więc kończył się sezon regularny - drużyna z Fuenlabrady grałaby w fazie play-off.
W pozostałych trzech spotkaniach triumfowali faworyci. Unicaja Malaga nie dała najmniejszych szans ostatniemu w tabeli zespołowi Cajasol Sewilli, wygrywając 89:64. Najskuteczniejszym koszykarzem w ekipie Aito Garcii Renesesa był Boniface N’Dong, który zakończył mecz z dorobkiem 20 punktów i 8 zbiórek. 14 punktów dodał Marcus Haislip, a o dwa mniej - German Gabriel. Dla przegranych 13 oczek rzucił Tyrone Ellis, 12 - Nik Caner-Medley, zaś jedyny Polak w ACB, Michał Ignerski zgromadził 10 punktów. Wygląda na to, że szkoleniowiec andaluzyjskiej drużyny, Pedro Martinez coraz bardziej stawia na byłego zawodnika Śląska i Anwilu. Wcześniej tak nie było, gdyż Hiszpan preferował inna ustawienie. Niestety, solidna forma polskiego skrzydłowego nie przekłada się na formę klubu, który doznał już szesnastej porażki w sezonie (przy dwóch wygranych) i jest murowanym kandydatem do spadku.
Dzięki temu zwycięstwu Unicaja być może awansuje na pozycję wicelidera. Żeby tak się stało w czwartek musi przegrać FC Barcelona. Tuż za maladżką ekipą plasuje się obecnie DKV Joventut Badalona, który pokonał na wyjeździe Estudiantes Madryt. ”Studenci” są o krok od strefy spadkowej, legitymując się obecnie dorobkiem 5 wygranych i 13 porażek. Tuż przed Unicają oraz Barceloną jest TAU Ceramica Vitoria, do której nieprzerwanie od kilkunastu kolejek należy fotel lidera. W środę Baskowie zdemolowali wręcz w Manresie miejscowy Ricoh 99:68. 24 punkty dla zwycięzców rzucił Tiago Splitter, dodając również 7 zbiórek. 18 oczek zanotował Igor Rakocević, lecz spadł na drugą pozycję w ogólnej klasyfikacji strzelców ligi.
Komplet środowych spotkań:
Estudiantes Madryt - DKV Joventut Badalona 70:82 (13:16, 15:19, 21:18, 21:29)
(P. Jasen 12, S. Udrih 12 (2x3), C. Brewer 11 (1x3, 4 zb., 4 as.), C. Suarez 10 (1x3, 10 zb.) - L. Bogdanović 23 (6x3, 7 zb.), P. Ribas 17 (2x3, 5 zb.), J. Moiso 9 (5 zb.)), R. Rubio 9 (1x3, 6 as., 4 zb.))
Unicaja Malaga - Cajasol Sewilla 89:64 (17:20, 27:11, 28:15, 17:18)
(B. N’Dong 20 (2x3, 8 zb.), M. Haislip 14 (1x3), G. Gabriel 12 (2x3, 5 zb.) - T. Ellis 13 (3x3, 5 as.), N. Caner-Medley 12 (8 zb.), M. Ignerski 10 (2x3, 4 zb.))
Alta Gestion Fuenlabrada - Pamesa Walencja 77:64 (20:14, 19:14, 22:21, 16:15)
(B. Oleson 23 (3x3), A. Bueno 20 (4 zb.), S. Blanco 12 (2x3, 6 zb., 5 as.) - M. Nielsen 12, R. Martinez 11 (1x3), S. Williams 9)
Ricoh Manresa - TAU Ceramica Vitoria 68:99 (21:34, 12:21, 14:27, 21:17)
(J. Grimau 18 (1x3), S. Ibaka 12 (4 zb.), J. Asselin 8 (6 zb.), J. Rodriguez 8 (1x3, 5 as.) - Splitter 24 (7 zb.), I. Rakocević 18 (3x3), P. Mickeal 13)
Czwartkowe mecze:
Regal FC Barcelona - CB Murcja
CB Granada - Real Madryt
Vive Minorka - iurbentia Basket Bilbao
CAI Saragossa - Kalise Gran Canaria