Marcin Gortat po przegranym meczu z Los Angeles Lakers (104:108) wsiadł do samolotu i poleciał do Polski.
- M.Gortat nie zagra kilku najbliższych spotkań z drużyną Washington Wizards. Jak mi powiedział z powodów prywatnych leci do Polski - napisał na Twitterze Paweł Żuchowski, korespondent RMF FM.
Jak udało się ustalić, powodem nagłego przybycia Gortata do Polski są poważne kłopoty zdrowotne, które dotknęły matkę środkowego Washington Wizards. Alicja Gortat przebywa w jednym z łódzkich szpitali.
Po słabym początku sezonu akcje Gortata poszły ostatnio w górę. Ma za sobą trzy kolejne "double-doubles". W pięciu ostatnich meczach zaliczał średnio 14,0 punktów, 10,4 zbiórek i 1,6 bloku na mecz.
Nagła absencja Gortata nie pomoże Wizards, którzy muszą radzić sobie od dwóch spotkań bez kontuzjowanego Nene. We wtorek Wizards podpisali kontrakt z centrem Ryanem Hollinsem.
Mame ma sie jedna i trzeba ja szanowac!!!