Wielki pech Stelmetu BC. Znów kontuzja!

Pechowo dla Nemanji Djurisicia zakończył się mecz w Krasnodarze. Podkoszowy Stelmetu BC Zielona Góra spotkanie zakończył już w pierwszej kwarcie z powodu kontuzji nosa.

Nemanja Djurisić pojawił się w pierwszej piątce Stelmetu BC Zielona Góra, zastępując Vlada-Sorina Moldoveanu. Rumuński podkoszowy nabawił się urazu pleców w spotkaniu z FC Barceloną i jest w trakcie rehabilitacji. Być może wystąpi on w kolejnym meczu zielonogórzan w Eurolidze.

Czarnogórzec za to bardzo dobrze otworzył piątkowe zawody. Zdobył pięć punktów i zebrał dwie piłki, a na dodatek solidnie radził sobie z podkoszowymi rywalami. Był pewnym w zespole Saso Filipovskiego.

Pod koniec ósmej minuty pierwszej kwarty Djurisić rzucił się na parkiet, aby wywalczyć kolejną piłkę, ale dość nieszczęśliwie został uderzony w twarz przez jednego z koszykarzy. Ucierpiał nos zawodnika, który zaczął momentalnie krwawić.

Przy pomocy sztabu medycznego gracz zszedł z boiska. Za ławką rezerwowych przez kilka minut był opatrywany. Na parkiecie nie pojawił się już do końca meczu.

Wstępne diagnozy mówią o złamanym nosie.

Komentarze (7)
avatar
mlokos
5.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem co sie dzieje z tymi kontuzjami w Zielonej Gorze - jakies fatum czy co? - wczesniej zuzlowcy, teraz koszykarze. 
avatar
alias Z-G
5.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie wygląda
Niestety na wojnie zwycięstwa są okupione ofiarami ;) 
Kasi_a
5.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pozdrawiam wszystkich fanów koszykówki i zapraszam do świetnego managera koszykówki Basketball Club Manager BCM 
avatar
Henryk
5.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nikt pewnie nie chciał Nemanii specjalnie zrobić krzywdy, tak uważam a takie sytuacje całe niestety się zdarzają w tym sporcie, wszystko się zagoi i będzie dobrze. 
avatar
fazzzi
4.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prawdziwy Dzik☺