Adamek asystentem Turkiewicza

Andrzej Adamek, 37-letni szkoleniowiec, a dawniej zawodnik, zostaje na Dolnym Śląsku. Po złożonej dymisji w Wałbrzychu znalazł pracę w Zgorzelcu.

- Andrzej jest asystentem Pawła Turkiewicza od poprzedniego tygodnia - mówi Jan Michalski. - Adamek kontrakt z PGE Turowem podpisał 21 stycznia, tuż po meczu ze Sportino w Inowrocławiu - dodaje prezes zgorzeleckiego klubu.

Nowy asystent Pawła Turkiewicza sezon rozpoczynał jako drugi szkoleniowiec BASCO Śląska Wrocław. Siedemnastokrotni mistrzowie Polski wycofali się jednak z ligi, a Adamek od siedemnastego października prowadził, zastępując tym samym Jerzego Chudeusza, Victorię Górnik Wałbrzych, z którym wygrał cztery z dziewięciu spotkań, w tym sensacyjnie, po dramatycznej końcówce, z Asseco Prokomem Sopot, ale 18 stycznia zrezygnował z pracy w Victorii Górniku. Bez pracy pozostawał jedynie trzy dni.

37-letni Adamek, zanim zdecydował się zostać szkoleniowcem, był koszykarzem. Wychowanek wałbrzyskiego Górnika występował także w zespołach z Przemyśla, Kielc, Wrocławia, Słupska i Sopotu, a karierę zawodniczą zakończył jako grający trener Górnika. W roku 1992 był członkiem polskiej kadry do lat 22. Występował też w pierwszej reprezentacji Polski.

Komentarze (0)