Strzelanina - tak jednym słowem można nazwać derby Stambułu, w których Fenerbahce pokonało na wyjeździe Darussafakę. Spotkanie w szalonym tempie rozpoczęli przede wszystkim zawodnicy tej pierwszej drużyny, a Bobby Dixon już w pierwszej kwarcie wykorzystał pięć z... pięciu rzutów zza łuku.
Niepokonani w fazie Top 16 podopieczni Zeljko Obradovicia przez większą część meczu mieli olbrzymią przewagę, jednak w końcówce dali się dojść gospodarzom na odległość zaledwie 3 punktów. Wtedy jednak akcję 2+1 przeprowadził Luigi Datome, czym rozwiał wątpliwości o czwartej kolejnej wygranej Fenerbahce w tej fazie rozgrywek. Dla odmiany Darussafaka nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa.
Łącznie obie drużyny zdobyły aż 206 punktów, a jedenastu zawodników mogło pochwalić się dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi.
W innym meczu tej grupy Crvena Zvezda Belgrad przed własną publicznością ograła Unicaję Malaga. Hiszpanie do końca walczyli o sukces, jednak w kluczowym momencie czwartej kwarty dwie trójki trafił Marko Simonović i zwycięstwo zostało w Belgradzie.
Najwyższej porażki w dotychczasowych meczach fazy Top 16 doznała niemiecka ekipa Brose Baskets Bamberg - do tego spotkania lider tabeli grupy F. Brose nie miało jednak łatwego zadania, bowiem za rywala miało rosyjskiego potentata - Chimki Moskwa.
W stolicy Rosji gospodarze mimo wszystko długo mieli problemy z rywalem i dopiero w drugiej połowie przeszli do ofensywy. To w tej części meczu zdobyli aż 48 punktów. Do wygranej ekipę Rimasa Kurtinaitisa poprowadził niezawodny w ostatnim czasie Alexey Shved, autor 22 oczek.
Do niespodzianki sporego kalibru doszło w drugim meczu tej grupy, w którym Żalgiris Kowno różnicą 20 punktów ograł Olympiakos Pireus. W ekipie z Grecji zawiedli przede wszystkim wielcy liderzy, czyli Giorgos Printezis (2/10 z gry) i Vassilis Spanoulis (2/8 z gry i 4 straty).
Dla Olympiakosu to druga porażka z rzędu, która oznacza spadek w tabeli aż na miejsce 7. Żalgiris sięgnął natomiast po pierwszy triumf.
Wyniki piątkowych meczów 4. serii gier w fazie Top 16 Euroligi:
Grupa E
Darussafaka Dogus Stambuł - Fenerbahce Stambuł 100:106
(Harangody 22, Arslan 17, Erden 12, Gordon 12, Markoishvili 10, Preldzic 10 - Dixon 24, Udoh 21, Vesely 16 (13 zb), Datome 14, Bogdanović 12)
Crvena Zvezda Belgrad - Unicaja Malaga 87:73
(Jovic 15, Guduric 13, Simonovic 12, Zirbes 10 - Smith 11)
M | Drużyna | M | W | P | Stosunek | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Fenerbahce Stambuł | 14 | 11 | 3 | 1095:1032 | 63 |
2 | Lokomotiv Kubań Krasnodar | 14 | 9 | 5 | 1099:978 | 121 |
3 | Panathinaikos Ateny | 14 | 9 | 5 | 1067:1027 | 40 |
4 | Crvena Zvezda Belgrad | 14 | 7 | 7 | 1038:1060 | -22 |
5 | Anadolu Efes Stambuł | 14 | 7 | 7 | 1121:1106 | 15 |
6 | Darussafaka Dogus Stambuł | 14 | 5 | 9 | 1060:1083 | -23 |
7 | Unicaja Malaga | 14 | 4 | 10 | 971:1076 | -105 |
8 | Cedevita Zagrzeb | 14 | 4 | 10 | 1038:1127 | -109 |
Grupa F
Chimki Moskwa - Brose Baskets Bamberg 78:61
(Shved 22, Koponen 11 - Wanamaker 13, Theis 12)
Żalgiris Kowno - Olympiakos Pireus 75:55
(Jankunas 18, Vougioukas 13, Ulanovas 11, Seibutis 11 - Johnson-Odom 11)
M | Drużyna | M | W | P | Stosunek | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | CSKA Moskwa | 14 | 10 | 4 | 1299:1185 | 114 |
2 | Laboral Kutxa Vitoria | 14 | 9 | 5 | 1110:1075 | 35 |
3 | FC Barcelona Lassa | 14 | 8 | 6 | 1085:1059 | 26 |
4 | Real Madryt | 14 | 7 | 7 | 1173:1165 | 8 |
5 | Chimki Moskwa | 14 | 7 | 7 | 1164:1138 | 26 |
6 | Brose Baskets Bamberg | 14 | 7 | 7 | 1073:1088 | -15 |
7 | Olympiakos Pireus | 14 | 6 | 8 | 1083:1105 | -22 |
8 | Żalgiris Kowno | 14 | 2 | 12 | 1007:1179 | -172 |