Mateusz Jarmakowicz: Walczyliśmy do samego końca

- Wiele dobrych spotkań przed nami - zapowiada Mateusz Jarmakowicz, koszykarz Śląska Wrocław. W sobotę Trójkolorowi po niezłym meczu przegrali na wyjeździe ze Stelmetem BC Zielona Góra 78:83.

Koszykarze Śląska Wrocław pokazali charakter w starciu z faworyzowanym Stelmetem BC Zielona Góra. Dopiero w samej końcówce spotkania podopieczni Saso Filipovskiego zapewnili sobie wygraną w meczu. Kluczowe dla losów spotkania okazały się punkty Łukasza Koszarka, Dee Bosta i Dejana Borovnjaka.

- Każdy z nas pozostawił sporo zdrowia na parkiecie. Praktycznie walczyliśmy do ostatniego gwizdka o zwycięstwo. Pokazaliśmy charakter. Nasza postawa mogła się podobać - zauważa Mateusz Jarmakowicz, podkoszowy Śląska Wrocław.

Trójkolorowi, mimo porażki, całkiem nieźle zaprezentowali się na tle Stelmetu BC Zielona Góra. Z każdym kolejnym spotkaniem wrocławianie robią progres w swojej grze.

- Mamy teraz nieco zmieniony skład. Trzech zawodników dołączyło do nas. Wkomponowujemy ich do drużyny. Widać, że z każdym meczem robimy progres, co może cieszyć - uważa.

Śląsk zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Za tydzień gra bardzo ważne starcie z Treflem Sopot.  - Przed nami wiele dobrych spotkań - podkreśla Jarmakowicz.

Komentarze (0)