Khryapa występował już w stolicy Rosji w 2003 i 2004 roku, kiedy to zespół toczył batalię w Final Four Euroligi. Później próbował swoich sił w NBA (Portland Trail Blazers i Chicago Bulls), lecz 3,5 letni pobyt za oceanem nie wypadł nazbyt okazale. Minionego lata był jednym z kluczowych graczy reprezentacji Rosji, która niespodziewanie zdobyła mistrzostwo Europy.
- Wszyscy dobrze wiedzą, że kontuzje naszych graczy stawiają nas w trudnej sytuacji - mówi dyrektor moskiewskiego klubu Andrei Vatutin. - Od 3 miesięcy gramy bez Smodisa i Savrasenki. W Eurolidze możemy jeszcze zrekompensować sobie ich stratę, lecz w lidze rosyjskiej presja na rodzimych graczy jest ogromna. Khryapa jest wysokiej klasy zawodnikiem, dlatego zdecydowaliśmy się na jego zatrudnienie. Gra w CSKA to dla niego na pewno krok w przód. - dodaje.