Początek sobotniego spotkania idealnie ułożył się dla gości z Radomia. Po nieco ponad trzech minutach prowadzili oni 8:2, a sześć oczek w tym fragmencie zdobył Filip Zegzuła. Później jednak opiekun gospodarzy, Tomasz Michalak, poprosił o przerwę, która trochę się przedłużyła. Pojawiły się kłopoty z tablicą świetlną, których nie udało się już rozwiązać do końca meczu. Widzowie w hali Obuwnik mogli jedynie obserwować rezultat oraz czas. Najbardziej doskwierało to drużynom, które same musiały kontrolować liczbę zespołowych oraz indywidualnych przewinień.
Po wspomnianej już przerwie Meritumkredyt Pogoń odrobiła straty, a sygnał do ataku dał Adam Cichoń. Do końca drugiej kwarty trwała już zacięta wymiana ciosów, w której dominowała defensywa. Skuteczność obu ekip wynosiła niespełna 40 proc. Niewielką przewagę przez większość pierwszej połowy utrzymywali jednak radomianie, którzy czterokrotnie trafili z dystansu.
Gospodarze w kolejnym już meczu przed własną publicznością mieli problem w rzutach trzypunktowych. Do przerwy spudłowali wszystkie osiem prób, a po zmianie stron było tylko nieznacznie lepiej. Dwa razy celnie rzucił Artur Grygiel. To jego trafienia pozwoliły miejscowym odskoczyć w trzeciej kwarcie. Po akcji Tomasza Nowakowskiego było nawet 49:37. Przyjezdni wykorzystali jednak przewinienie techniczne Krzysztofa Chmielarza i w końcówce tej odsłony zmniejszyli połowę strat.
W czwartej kwarcie ACK UTH Rosa mogła nawet doprowadzić do remisu, lecz wyżej notowany rywal zatrzymał Zegzułę, który tyle kłopotów sprawił mu we wcześniejszych minutach pojedynku. Meritumkredyt Pogoń odniosła więc 13. zwycięstwo w sezonie, a we własnej hali legitymuje się bilansem 10-2. Team z Mazowsza doznał natomiast 12. porażki w sezonie i skomplikował sobie sytuację w tabeli. Podopieczni Karola Gutkowskiego nie mogą być pewni nawet miejsca w pierwszej dziesiątce, które gwarantuje utrzymanie ligowego bytu na kolejny sezon.
Gospodarze byli lepsi we wszystkich elementach koszykarskiego rzemiosła, dlatego zasłużenie wygrali. Różnicę na ich korzyść zrobili zmiennicy, którzy uzyskali 28 punktów przy 10 rywali. Kapitalnie spisał się Patryk Nowerski - 15 oczek, 12 zbiórek oraz dwa bloki. Grygiel dodał 14, a Grzegorz Mordzak 12 punktów. Rozgrywający bezbłędnie egzekwował rzuty wolne - 8/8. W zespole z Prudnika tkwią jednak jeszcze spore rezerwy, ponieważ poniżej oczekiwań zagrali Paweł Bogdanowicz, czy Kacper Stalicki.
Dla rezerw Rosy 17 oczek rzucił Zegzuła, a o trzy mniej Jakub Schenk. Dorobek Roberta Cetnara to 13 punktów i osiem zbiórek.
meritumkredyt Pogoń Prudnik - ACK UTH Rosa Radom 68:58 (18:18, 11:12, 22:15, 17:13)
Meritumkredyt Pogoń: Nowerski 15, Grygiel 14, Mordzak 12, Cichoń 10, Nowakowski 5, Chmielarz 4, Bogdanowicz 2, Leszczyński 2, Stalicki 2, Wojdyła 2, Madziar 0.
ACK UTH Rosa: Zegzuła 17, Schenk 14, Cetnar 13, Kapturski 8, Gos 3, Stopierzyński 2, Sobuta 1, Bojanowski 0, Sadło 0.
[multitable table=670 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]
Kto był najlepszym koszykarzem sobotniego spotkania? 
