24-letni Sebastian Szymański przez pięć ostatnich sezonów był zawodnikiem Startu Lublin. Cztery z nich spędził na parkietach I-ligowych, by w rozgrywkach 2014/2015 zadebiutować w barwach tego zespołu w ekstraklasie. W sześciu rozegranych wówczas pojedynkach zdobywał średnio 2,8 pkt na mecz.
Mierzący 183 cm wzrostu rozgrywający przez ostatnie 11 miesięcy był wyłączony z uprawiania profesjonalnego sportu z powodu zerwania wiązadeł krzyżowych. Przez ten czas przechodził rehabilitację, by teraz stopniowo przystosowywać się do obciążeń meczowych. Zawodnik zaczyna brać już udział w treningach oraz grach kontaktowych.
W przygranicznym mieście Sebastian Szymański jest postacią doskonale znaną. To w Zgorzelcu stawiał bowiem swoje pierwsze koszykarskie kroki, występując w PGE Turowie na parkietach ekstraklasy w latach 2008-2010. Jako 17-latek w średnio 7 minut zdobywał 2,4 punkty i jedną asystę. Był wówczas graczem z perspektywami na bardzo udaną karierę. W 2007 roku wziął udział w campie NBA Basketball Without Borders, który został zorganizowany w Paryżu. Na swoim koncie ma także występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski, w tym udział m.in. w Mistrzostwach Europy U-16, U-20 i w Meczu Gwiazd Mistrzostw Europy U-18 w 2009 roku.
Wychowanek wraca do PGE Turowa
Wychowanek PGE Turowa Zgorzelec Sebastian Szymański zdecydował się na powrót do swojego macierzystego klubu. 24-latek wraca do profesjonalnego sportu po blisko 11-miesięcznej przerwie.
Źródło artykułu: