Klay Thompson lepszy od Stephena Curry'ego w konkursie rzutów za trzy!

Stephen Curry trafił w tym sezonie dotychczas aż 245 rzutów zza łuku, Klay Thompson 161, a James Harden 155. W konkursie Foot Locker Three-Point Contest towarzyszyli im J.J. Redick, Khris Middleton, Kyle Lowry, C.J. McCollum oraz Devin Booker. Taka obsada sprawiła, iż cały świat ostrzył sobie zęby na tę rywalizację i zastanawiał się, czy Curry zdoła obronić tytuł.

Mało brakowało...

A faworyta i ulubieńca kibiców nie byłoby nawet w finale! Niespełna trzy sekundy przed upływem czasu superstrzelec Golden State Warriors miał na swoim koncie 17 oczek. Potrzebował minimum o trzy więcej, a zostały mu dwa ostatnie rzuty, każdy premiowany zdobyciem dwóch punktów. Trafił obydwa.

Dogrywka

Khris Middleton (13 punktów), C.J. McCollum (14) i reprezentant miejscowych Toronto Raptors Kyle Lowry (15) szybko odpadli. O awans do finału w dodatkowej, 30 sekundowej rundzie walczyli Harden, Reddick i Booker, ponieważ każdy z nich uzbierał dokładnie 20 oczek. Co niezwykłe, triumfował urodzony w 1996 roku Booker! 19-latek znalazł się obok Stephena Curry'ego (21) i Klaya Thompsona (22).

Splash Brothers dali show, Klay królem 

Wydarzyło się to, na co czekali kibice, a więc bezpośrednie starcie dwóch niesamowitych zawodników Golden State Warriors. Był tam także przedstawiciel Phoenix Suns. Booker zdobył w finale 16 oczek, aczkolwiek i tak spisał się zdecydowanie powyżej oczekiwań.

Curry rzucał pierwszy, Klay teoretycznie miał większy komfort, bo wiedział, ile prób będzie musiał trafić. MVP ubiegłego sezonu zasadniczego i prawdopodobnie także tego obecnego, uzbierał w ostatecznym rozdaniu 23 punkty. Poprzeczka została zawieszona wysoko.

Występ Thompsona w finale trzymał w napięciu do samego końca! 26-latek pokonał kolegę na samym finiszu, trafiając wszystkie siedem ostatnich rzutów! Było w nich aż sześć piłek (tzw. money-ball), które dawały dwa punkty. Klay ostatecznie zdobył 27 punktów i zrobił to, co zapowiadał, czyli zdetronizował Curry'ego.

To pierwszy przypadek w historii NBA, kiedy dwóch zawodników tej samej drużyny triumfuje rok po roku. - On jest najlepszym strzelcem, jakiego kiedykolwiek widziałem, więc to rzadki przypadek, że przegrywa. Jestem po prostu szczęśliwy - mówił Klay Thompson.

Zwycięzcy Three-Point Contest w poprzednich latach:

Zobacz wideo: Ewa Swoboda - urodzona mistrzyni

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.