Polski lider Startu kontuzjowany

Zespół Startu Lublin do spotkania z AZS-em Koszalin przystąpił bez Marcina Salamonika, polskiego lidera zespołu. Zawodnik nie zagrał z powodu kontuzji.

Marcin Salamonik wystąpił we wtorkowym spotkaniu z Rosą Radom, które Start Lublin przegrał 47:94. Zawodnik zdobył osiem punktów i był najlepszym strzelcem zespołu.

- Wiadomo, że Rosa walczy o inne cele w lidze, ale uważam, że między nami nie ma aż takiej różnicy, żeby przegrywać mecz 50 punktami. Mam nadzieję, że w Koszalinie zmażemy tę plamę i wszyscy zapomną o tym meczu - mówił po spotkaniu w Radomiu Salamonik.

Przed meczem z AZS-em Koszalin koszykarz zgłosił uraz pleców i zespół musiał sobie radzić bez niego. To była spora strata dla Startu Lublin.

Salamonik w tym sezonie zdobywa przeciętnie 8,8 punktu i jest drugim najlepszym strzelcem w drużynie.

Zawodnik ma wrócić do gry w najbliższym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, które odbędzie się 26 lutego w Lublinie.

Źródło artykułu: