W czwartek w La Coruni rozpoczął się turniej o Puchar Króla. Gospodarzem była ekipa Río Natura Monbús Obradoiro, w której występuje Adam Waczyński. Zespół z Galicji swój udział zakończył jednak na ćwierćfinale, przegrywając po bardzo nerwowej końcówce z Laboral Kutxa.
Reprezentant Polski zdobył tylko sześć punktów, na dodatek przestrzelił kluczowy rzut wolny, który mógł doprowadzić do dogrywki.
Ekipa z Baskonii w półfinale rywalizowała z Realem Madryt. "Królewscy" po bardzo wyrównanym spotkaniu wygrali 86:80. Podopieczni Pablo Laso awansowali do finału. Tam czekała już drużyna Herbalife Gran Canarii.
Zespół z Madrytu przewagę w niedzielnym meczu wypracował już na samym początku. Real prowadził 24:18 po pierwszej kwarcie, ale podopieczni Aito Garcii Renesesa nie odpuścili i twardo walczyli do samego końca. Ostatecznie "Królewscy" wygrali 85:81.
MVP został wybrany Gustavo Ayon, podkoszowy Realu Madryt.