Mojica wrócił do Koszalina

Przed tygodniem lider AZS-u Koszalin - Javier Mojica ze względów osobistych wyleciał do Stanów Zjednoczonych. Amerykanin pojawił się już jednak w Koszalinie i wznowił treningi ze swoim zespołem.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Amerykański rzucający - Javier Mojica w minioną środę ze względów osobistych udał się do Stanów Zjednoczonych. Jednak zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami we wtorek powrócił do Polski. Jeszcze tego samego dnia uczestniczył ze swoim zespołem w wieczornym treningu. Spekulacje o tym, by Amerykanin nie miał wystąpić w najbliższym spotkaniu "Akademików" z ekipą Sportino Inowrocław, nie mają zatem pokrycia w rzeczywistości.

Mojica jest obecnie liderem teamu z Koszalina, a także jednym z najlepszych strzelców ligi. Ze średnią 17,2 punktu zajmuje drugie miejsce w rankingu najlepiej punktujących. Wyprzedza go tylko amerykański rzucający ekipy mistrza Polski - David Logan (18,6 punktu). Mojica znakomicie zaprezentował się w ostatnim wyjazdowym pojedynku "Akademików" z drużyną Polonii Warszawa. Rzucił wówczas rywalom aż 32 punkty, 6-krotnie dziurawiąc kosz zza linii 6,25m. Więcej punktów Amerykanin zdobył tylko w spotkaniu przeciwko ekipie Sokołowa Znicza Jarosław. Zgromadził wówczas 33 "oczka", jednak pomimo jego świetnej postawy koszaliński team musiał uznać wyższość przeciwnika.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×