Czy funkcjonowanie Szkoły Mistrzostwa Sportowego ma sens? Były trener SMS-u zabiera głos

Niepewne jest dalsze funkcjonowanie Szkoły Mistrzostwa Sportowego we Władysławowie. PZKosz zastanawia się nad przeniesieniem ośrodka do Łodzi. Na temat pracy w SMS-ie rozmawiamy z Marcinem Klozińskim, który rok temu był tam pierwszym trenerem.

W tym artykule dowiesz się o:

WP SportoweFakty: Wiele w ostatnich dniach mówi się o Szkole Mistrzostwa Sportowego we Władysławowie. Pan także miał okazję tam pracować. Jakie jest pana zdanie w sprawie przydatności tego ośrodka dla polskiej koszykówki? Czy jest sens dalej kontynuować ten projekt?

Marcin Kloziński: Pierwszą styczność z SMS-em we Władysławowie miałem w momencie, gdy szkoła zaczynała swoją działalność. Jako uczestnik kursu trenerskiego przy PZKosz mogłem spędzić tam kilka dni i podglądnąć zarówno funkcjonowanie szkoły jak i pracę trenerów. Pamiętam, że wrażenie było ogromne. Wydawało się, że będzie to ośrodek, który przez lata będzie zwieńczeniem koszykarskiej piramidy szkoleniowej w naszym kraju.

Przez następne lata rozwinęło się jednak kilka bardzo dobrych ośrodków młodzieżowych przy klubach, które są w stanie przedstawić ofertę konkurencyjną w stosunku do SMS. Doniesienia z mediów dotyczące dalszych losów szkoły, które do mnie docierają nie wydają się optymistyczne, lecz wierzę że zostanie podjęta najlepsza możliwa decyzja dla przyszłości zawodników.

Mówi się, że problemem SMS-u we Władysławowie jest lokalizacja. Zgodzi się pan z tym?

- Na pewno lokalizacja ma swoje plusy i minusy. Dzięki temu, że jest to Ośrodek Przygotowań Olimpijskich, chłopcy mają zapewniony dostęp do rewelacyjnej bazy treningowej. Miałem okazję korzystać z niej w zeszłym sezonie i mogę potwierdzić, że w takich warunkach jeszcze nie pracowałem. Jako, że jest to skrajnie wysunięte miejsce północnej Polski problemem może być koszt wzięcia udziału w rozgrywkach pierwszej ligi. A udział w nich podniósłby zdecydowanie ofertę sportową szkoły.

Ostatnio prezes Bachański w rozmowie z Przeglądem Sportowym powiedział, że we Władysławowie zawodnicy, którzy uczęszczają do szkoły, mogą tylko spać, jeść i trenować. Aczkolwiek czy to nie jest trochę tak, że na tym etapie gracze powinni się na tym właśnie skoncentrować?

- Nie słyszałem słów prezesa, więc odniosę się tylko do drugiej części pytania. Głównym celem młodego zawodnika jest rozwój sportowy w znaczeniu umiejętności fizycznych, technicznych i taktycznych, oraz jego rozwój osobowościowy. Aby proces szkoleniowy jak najlepiej spełniał swą funkcję zawodnik musi mieć dobry trening, musi dobrze zjeść oraz mieć czas na odpoczynek. Powinien również być pozytywnie nastawiony do całego procesu. I tu bardzo ważną rolę odgrywa środowisko zewnętrzne czyli należy zadać pytanie "Jak zawodnik czuje się w danym miejscu" i "Jakie warunki zewnętrzne będą najbardziej stymulowały jego rozwój?". I to są sprawy bardzo indywidualne. Są zawodnicy, którzy mają jasno określony cel, silną motywację i dobrze czują się w systemie pracy w którym mają zaspokojone podstawowe potrzeby treningowe. A są też tacy, którzy potrzebują czegoś więcej. Potrzebują wyjść po lub przed treningiem i spotkać się z rówieśnikami. To sprawia, że ich praca jest wydajniejsza. Podkreślam jest to sprawa indywidualna.

Miał pan okazję brać udział w rekrutacji zawodników. Dlaczego najlepsi zawodnicy nie wybierają gry w Szkole Mistrzostwa Sportowego? Czym jest to spowodowane? Co należy zrobić, aby do tego nie dochodziło?

- Spowodowane jest to rosnącą konkurencją ze strony klubów. Obecnie naprawdę dobrze rozwija się w naszym kraju kilka ośrodków młodzieżowych, w których zawodnicy mają zapewniony dostęp do wysoko wykwalifikowanych trenerów oraz rozgrywek nawet na pierwszoligowym poziomie lub udział w rozgrywkach europejskich. Więc jeżeli zawodnik ma stworzone takie warunki we własnym mieście lub województwie, nie będzie zainteresowany wyjazdem. Podczas naboru do SMS, który prowadziliśmy w zeszłym sezonie bardziej koncentrowaliśmy się na zawodnikach z mniejszych klubów w których system szkolenia nie był mocno dofinansowany. I myślę, że udało nam się wyłowić parę ciekawych prospektów.

Może lepiej szkolenie przekazać klubom, które coraz chętniej korzystają z tego przywileju. Powstają coraz to silniejsze ośrodki.

- Istnienie SMS i silnych projektów młodzieżowych nie wyklucza się. Jesteśmy 40 milionowym krajem w którym znajdziemy wiele utalentowanej młodzieży. Jednak aby wyszkolić odpowiednią liczbę zawodników do tych projektów, trzeba usprawnić działanie etapu podstawowego szkolenia. Wyszukiwanie zawodników na poziomie szkoły podstawowej, popularyzacja dyscypliny, dokształcanie i uświadamianie trenerów to priorytetowe elementy żeby ten system usprawnić.

Marcin Kloziński (po lewej) mówi o pracy w SMS-ie we Władysławowie
Marcin Kloziński (po lewej) mówi o pracy w SMS-ie we Władysławowie

Czy faktycznie jest tak, że najbardziej utalentowani zawodnicy młodego pokolenia muszą wyjeżdżać, by nabrać koszykarskich szlifów? Czy w Polsce nie da się tego ich nauczyć? Jest aż tak źle?

- Nie uważam, że wyjazd za granicę jest warunkiem do tego by grać w koszykówkę na wysokim poziomie. Talent i ciężka praca obronią się w każdych warunkach. Warto podkreślić, że oferta szkoleniowa w Polsce dla młodych zawodników jest coraz szersza i w ostatnich kilku latach zyskała bardzo na jakości. Oczywiście wyjazdy zagraniczne kuszą też z perspektywy naukowej. Poznawanie nowej kultury i języka jest nie do przecenienia.

Dlaczego pana przygoda z SMS-em trwała tak krótko? Rok pracy to niewiele.

- Złożyło się na to parę spraw. Po pierwsze, moja umowa obowiązywała przez rok. Po drugie, pomimo deklaracji chęci przedłużenia współpracy przez obie strony, przez długi czas nie doszło do podpisania umowy. Po trzecie, skontaktował się ze mną prezes Trefla Sopot, Roman Szczepan Knitter, i przedstawił mi ciekawą perspektywę pracy w klubie wiążącą się dużym rozwojem zawodowym. Jako, że pracowałem w Sopocie wcześniej przez trzy lata i zarówno ja jak i moja rodzina świetnie się tu czuliśmy, zdecydowałem się na związanie z Treflem. Nie ukrywam również, że bardzo chciałem pracować w koszykówce seniorskiej.

Powrót do Trefla i zajęcie się seniorską koszykówka uważa pan za krok do przodu w karierze? To był dobry ruch?

- Zdecydowanie tak. Jako zawodnik grałem jedynie na poziomie drugiej ligi i zaczynając pracę w zawodzie, wiedziałem, że żeby zostać dobrym trenerem i jak najlepiej poznać ten sport, będę musiał przejść przez wszystkie etapy począwszy od minikoszykówki. Traktuje pracę w Treflu jako ważny krok w stawaniu się lepszym szkoleniowcem.

Czego może się pan nauczyć przy Zoranie Marticiu?

- To bardzo inteligenty trener. Wie jak zarządzać grupą ludzi oraz potrafi świetnie motywować zawodników do walki. Staram się podpatrywać jak prowadzi rozmowy z zespołem oraz jak reaguje na pozytywne i negatywne sytuacje w grupie.

Rozmawiał Karol Wasiek

Komentarze (7)
avatar
jaqjordan
4.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dużo sukcesów Marcin. Mam nadzieję, że kiedyś dostaniesz szansę jako pierwszy trener. Najlepiej wróć do Stalówki i zmień tego niedojdę, która teraz prowadzi 2 ligową Stal. 
avatar
thebigone
3.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przeniesienie SMS-u do Łodzi to, moim skromnym zdaniem, pomysł, który warto rozważyć. Myślę, że większym niż brak rozrywki problemem dla młodych adeptów koszykarskiego rzemiosła jest długa rozł Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.