Fenerbahce Stambuł nie zwykło przegrywać we własnej hali i tak też się stało we wtorek. Turecki zespół wygrał ostatecznie dość pewnie, jednak wszystko za sprawą serii punktowej 11:0 w czwartej kwarcie.
- To był nasz najtrudniejszy mecz w sezonie. Wszyscy świętowali wygranie Pucharu Turcji i mieliśmy bardzo mało czasu na przygotowanie się do spotkania z Wisłą. Na szczęście wygraliśmy - przekonuje George Dikeoulakos
Szkoleniowiec Fenerbahce dużą zasługę za zwycięstwo z mistrzyniami Polski kieruje również pod adresem kibiców. - Dziękuję naszym fanom, oni byli po prostu znakomici - komentuje i już skupia się na piątkowym meczu w Krakowie. - Musimy trochę odpocząć, aby być w pełni gotowym na drugu mecz, który rozegramy w piątek.
Krakowianki, aby pokonać Fenerbahce, muszą znaleźć odpowiedź na zatrzymanie swojej byłej koszykarki Jantel Lavender. We wtorek Amerykanka wywalczyła 24 punkty, wykorzystując 11 z 13 przeprowadzonych akcji!
Zobacz wideo: Żukowski: Szarapowa ma taki sam problem z sercem jak biegaczki z astmą
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Czy Wisła Can-Pack pokona w piątek Fenerbahce Stambuł? 
