J.R. Smith od 3 lat jest najlepszym rezerwowym w Denver Nuggets. Obecne rozgrywki są najlepsze w karierze 23-letniego swingmana. W 51 spotkaniach Smith zdobywa średnio 13,8 punktu, 4 zbiórki i 2,7 asysty. Powszechnie wiadomo także, że jego znakiem rozpoznawczym są efektowne wsady. Po kontuzji Rudy’ego Gay’a zwolniło się jedno miejsce w szeregach uczestników corocznego konkursu wsadów. Władze ligi zdecydowały się zaprosić do tego elitarnego grona właśnie Smitha.
Tytułu sprzed roku bronić będzie Dwight Howard. Środkowy Orlando Magic przebrał się wówczas w strój Supermana i czarował publiczność efektownymi wsadami na niebotycznej wręcz wysokości. W konkursie nie zabraknie także Nate’a Robinsona, triumfatora z 2006 roku oraz wicemistrza z 2007. Przypomnijmy, że obrońca New York Knicks mierzy zaledwie 175cm. Stawkę uzupełnia Rudy Fernandez z Portland Trail Blazers. Hiszpański gracz został wybrany w głosowaniu spośród trzech debiutantów. W pokonanym polu zostawił Russella Westbrooka z Oklahomy City Thunder oraz Joe’a Alexandra z Milwaukee Bucks.
- Mam kilka pomysłów w rękawie. Nie mogę jednak o nich mówić, to ściśle tajne - mówił z uśmiechem na twarzy Smith. Nie wiemy co gracz Denver zaprezentuje podczas sobotniego konkursu, lecz możemy przypomnieć sobie jego wyczyny z parkietów NBA i nie tylko.
