Energa Czarni bliżej półfinału TBL!

Niesamowita energia w Hali Gryfia poniosła Czarne Pantery do drugiej wygranej w ćwierćfinale TBL. Podopieczni Donaldasa Kairysa narzucili tempo gry, którego Twarde Pierniki nie były w stanie utrzymać. Fenomenalnie grę napędzał Jerel Blassingame, który zgromadził 16 punktów i rozdał dziewięć asyst.

Agresywna gra Czarnych była widoczna od pierwszych minut. Permanentne ataki Blassingame'a, który idealnie obsługiwał lepiej ustawionych kolegów spowodowały, że mecz w pierwszej połowie był świetnym widowiskiem. Punktował Demonte Harper, ale po drugiej stronie parkietu tym samym odpowiadał Danny Gibson. Twarde Pierniki prowadziły nawet 17:13, ale kolejne minuty to imponująca gra gospodarzy.

Obok skutecznej gry w ataku, ekipa Kairysa wykonała kawał dobrej roboty w defensywie. Cheikh Mbodj po fatalnym drugim spotkaniu znów królował w polu trzech sekund - miał cztery bloki, siedem zbiórek i wraz z Justinem Jacksonem siali postrach w obronie.

ECS kropkę nad "i" postawili w trzeciej kwarcie - tej odsłonie, której tak bardzo nie lubią. Ważnym ogniwem był wówczas Jarosław Mokros, który wrócił po kontuzji pachwiny i zdobył 11 punktów, trafiając trzy trójki. Swoje dołożył też Blassingame - kiedy Amerykanin trafił z dystansu było 80:60.

Tym razem nie udał się eksperyment Jacka Winnickiego, który zaczął mecz ze Śniegiem i Gibsonem na obwodzie. Amerykanin zgasł w drugiej połowie, zdobywając w tym okresie ledwo dwa punkty. Zawiódł też Michał Michalak, a Denison i Cummings punktowali głównie wtedy kiedy mecz był już rozstrzygnięty.

Czwarty mecz tej serii zaplanowano na czwartek. Początek o godzinie 20.

Energa Czarni Słupsk - Polski Cukier Toruń 84:71 (24:23, 20:11, 27:18, 13:19)

Czarni: Harper 19, Blassingame 16, Mbodj 13, Mokros 11, Cesnauskis 8, Jackson 5, Seweryn 5, Campbell 4, Surmacz 3, Zywert 0.

Polski Cukier: Gibson 15, Wiśniewski 12, Cummings 10, Denison 9, Kornijenko 9, Sulima 8, Michalak 6, Śnieg 2, Michalski 0, Milosevic 0, Perka 0.

Stan rywalizacji: 2:1 dla Czarnych

ZOBACZ WIDEO Rio 2016: kompleks olimpijski w Deodoro gotowy na wyzwanie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}