Były szkoleniowiec takich zespołów, jak UMMC Jekaterynburg czy Nadieżda Orenburg, a ostatnio Ślęzy Wrocław zasiądzie na ławce trenerskiej toruńskich Katarzynek. Mowa o 57-letni Litwinie Algirdasie Paulauskasie.
Włodarze Energa Toruń najpierw podjęła rozmowy z Elmedinem Omaniciem, jednak tutaj nie doszło do porozumienia. Na nowego opiekuna torunianek długo czekać nie trzeba było.
Sternicy podjęli rozmowy z kilkom trenerami, a ostatecznie wybór padł na doświadczonego Paulauskasa, który na polską ziemię wrócił w wielkim stylu, prowadząc w sezonie 2015/2016 wrocławską Ślęzę do pierwszego od 14 lat medalu mistrzostw Polski.
Kolejnym punktem programu w budowie drużny Katarzynek na nowe rozgrywki mają być kontrakty zawodniczek. W Grodzie Kopernika czekano bowiem najpierw na dopełnienie formalności z nowym trenerem, a teraz czas na zawodniczki.
Energa Toruń w nowym sezonie z pewnością będzie chciał poprawić siódme miejsce w TBLK, jakie zespół osiągnął w minionych rozgrywkach.
Paulauskas zastąpi na stanowisku trenerskim Omanicia, z którym są związane największe sukcesy toruńskiej koszykówki kobiet. Pod jego wodzą Energa wywalczyła trzykrotnie brązowe medale mistrzostw Polski, zadebiutowała w Eurolidze oraz przyzwoicie radziła sobie w Pucharze FIBA.
Omanić w Toruniu pojawił się przed sezonem 2008/2009. Już w drugim sezonie sięgnął po brązowy medal. Przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu zastąpił go Anatolij Bujalski, jednak po nieudanym starcie rozgrywek Bośniak powrócił do roli głównego trenera odmieniając grę Katarzynek.
ZOBACZ WIDEO Vive będzie dalej panować? Ambitne plany w Kielcach (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Czy włodarze Energi Toruń dokonali dobrego wyboru? 
