Chris Wright w sezonie 2014/2015 reprezentował barwy PGE Turowa Zgorzelec, z którym doszedł do finału ligi, ostatecznie kończąc rozgrywki srebrnym medalem. Koszykarz wystąpił w 26 meczach, notując 7,5 punktu i 3,1 zbiórki. Amerykanin lepiej radził sobie w Eurolidze - 8,9 punktu i 4,4 zbiórki w ośmiu meczach.
Władz PGE Turowa nie było stać na zatrzymanie tego zawodnika na kolejny sezon i ten musiał poszukać nowego pracodawcy. Wybór ostatecznie padł na Izrael. Tam podpisał kontrakt z Maccabi Rishon.
W Izraelu Amerykanin rozwinął swoje umiejętności. Był pewnym punktem drużyny, co miało odzwierciedlenie w statystykach (przeciętnie 12,3 punktu i pięć zbiórek). Zawodnik pozostawił po sobie na tyle dobre wrażenie, że jego osobą zainteresowali się działacze Oklahomy City Thunder.
David Pick, znany dziennikarz koszykarski, poinformował, że Amerykanin doszedł do porozumienia z władzami klubu na temat niegwarantowanej umowy. To być może oznacza, że Wright zajmie miejsce A.J. Slaughtera, który ostatnio przebywał na treningach zespołu.
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": historia pomnika Jezusa Odkupiciela (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Warto przypomnieć, że Wright ma za sobą 32 mecze w najlepszej lidze świata NBA w barwach Golden State Warriors i Milwaukee Bucks.